Prawie 30 milionów dla powiatu myszkowskiego na rozwój strefy przemysłowej

Specjalna strefa przemysłowa powstanie na tak zwanych polach będuskich w Myszkowie.

- To wyjątkowy moment dla powiatu myszkowskiego - przyznaje Piotr Kołodziejczyk, starosta powiatu myszkowskiego. - Dotychczasowa strefa aktywności gospodarczej jest już powoli wypełniona. Obecnie czekamy na rządowe środki. Niedługo będziemy uruchamiać program funkcjonalno-użytkowy oraz ogłaszać przetarg na zagospodarowanie tego terenu. Będzie ono polegało na stworzeniu sieci dróg wewnętrznych wraz z kanalizacją sanitarną i deszczową oraz wszystkimi innymi mediami. Tak, aby każdy przedsiębiorca mógł w tej strefie się, jak najlepiej rozwijać - wyjaśnia Piotr Kołodziejczyk.

Tak zwane pola będuskie w Myszkowie cechuje bardzo dobra lokalizacja, która dla inwestorów ma ogromne znaczenie. Teren będzie obejmować 47 hektarów.

- Stworzyliśmy dodatkowy wniosek na ponad 30 hektarów dodatkowej strefy przemysłowej, która będzie otwierała nam możliwości do zagospodarowania pozostałych terenów inwestycyjnych powiatu myszkowskiego o wartości prawie 89 hektarów - tłumaczy starosta myszkowski.

Symboliczny czek z dofinansowaniem rządowym przekazała europoseł Jadwiga Wiśniewska oraz poseł Mariusz Trepka.

- Blisko 30 milionów złotych z rządowych środków trafi na uzbrojenie tego terenu - zauważa europoseł Jadwiga Wiśniewska. - Tylko 2% do tej inwestycji dołoży samorząd lokalny - samorząd, który potrafi skutecznie zabiegać o środki rządowe. 98% procent dofinansowania na uzbrojenie i uruchomienie tego terenu jest dowodem na to, że rząd Prawa i Sprawiedliwości wypełnia zobowiązania złożone obywatelom - dodaje.

Europoseł podkreślała, że kiedyś Myszków był miastem mocno przemysłowym.

- Dzika prywatyzacja, prowadzona przez naszych poprzedników, doprowadziła do degradacji przemysłowej. Odbudowujemy potencjał Myszkowa poprzez inwestowanie w infrastrukturę, która pozwoli przedsiębiorcom właśnie na tym terenie inwestować i rozwijać swoje firmy. Za naszych rządów bardzo wiele firm, na terenie myszkowskiej strefy, rozwinęło swoją działalność i powstały nowe miejsca pracy - twierdzi europoseł Jadwiga Wiśniewska.

Strefa przemysłowa ma przyciągnąć do miasta nowych inwestorów, i nowe firmy. Za sprawą nowych miejsc pracy, które powstaną, skorzystać mają przede wszystkim mieszkańcy.

- Zachęcamy firmy i przedsiębiorców do tego, aby lokowały swoje nowe zakłady i aby Myszków odzyskał dawny blask, który został zdegradowany przez dziką prywatyzację - mówi poseł Mariusz Trepka. - Myszków jest miastem, który stracił swój wcześniejszy rytm gospodarczy. Wspieramy więc działania samorządu, które pozwolą zachęcić przedsiębiorców i wszystkie firmy, aby umieściły w danym miejscu swoje zakłady. Dzięki temu mieszkańcy mają pracę. Dbamy po prostu o nasze małe ojczyzny - podsumowuje.