Myszków: zwłoki kobiety pływały w stawie
- Kobieta została zidentyfikowana - mówi prokurator Zbigniew Wytrych. - Policja ustala z kim miała ostatni kontakt. Nie wykluczamy udziału w śmierci osób trzecich, ale na razie nie można o tym przesądzać. Przyczyny śmierci wykaże sekcja zwłok, która przeprowadzona zostanie w poniedziałek.
Kobieta miała 45 lat. To mieszkanka Myszkowa.
- Dzisiaj nad ranem do oficera dyżurnego myszkowskiej komendy zadzwoniła kobieta, która podczas spaceru z psem w okolicach stawu przy ulicy Granicznej, zauważyła pływające ludzkie zwłoki - informuje Magdalena Modrykamień, rzecznik myszkowskiej policji. - Policjanci potwierdzili na miejscu zgłoszenie, w odległości około 3 metrów od brzegu pływało ciało kobiety. Przybyły na miejsce lekarz stwierdził zgon. Wstępne oględziny nie wykazały urazów na jej ciele. Denatką okazała się 45-letnia mieszkanka Myszkowa. Prokurator zarządził sekcję zwłok. Teraz śledczy wyjaśniają przyczyny i okoliczności jej śmierci.
META nie da ci zarobić bez pracy - nowe oszustwo
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
