Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Koziegłowy: Kobiety chcą odwołać burmistrza i radnych. Są przeciw przekazaniu szkół stowarzyszeniu

Krzysztof Suliga
Przed ostatnią sesją rady gminy pikietowali nauczyciele
Przed ostatnią sesją rady gminy pikietowali nauczyciele arc ugim w Koziegłowach
To protest przeciwko burmistrzowi i radnym, którzy podjęli uchwałę intencyjną o zamiarze likwidacji szkół w Koziegłówkach, Siedlcu Dużym i Gniazdowie.

Do częstochowskiej delegatury Krajowego Biura Wyborczego wpłynął wniosek podpisany przez osiem kobiet, które chcą przeprowadzenia referendum. Liczą, że wskutek niego odwołają burmistrza Jacka Ślęczkę i radnych.

- Rozpowszechnianie informacji, że likwidujemy szkoły nie ma nic wspólnego z rzeczywistością - mówi Katarzyna Zychowicz, dyrektor Zespołu Ekonomiczno-Administracyjnego Oświaty Samorządowej w Koziegłowach. - Wszystkie trzy szkoły będą od 1 września normalnie funkcjonowały.

Placówki zostaną przekazane stowarzyszeniu. Był pomysł, aby założyli je rodzice i nauczyciele. Ci nie chcą tego zrobić, licząc, że zablokują przekazanie szkół stowarzyszeniu, co wiąże się z utratą przez pedagogów przywilejów i gwarancji zatrudnienia, wynikających z Karty nauczyciela.

W Gniazdowie założony został nawet Społeczny Komitet Obrony Szkoły, którego członkiem jest poseł Jadwiga Wiśniewska. Jest ona notabene urlopowanym dyrektorem szkoły w Gniazdowie. Kolejne kroki proceduralne ze strony gminy, to konsultacje społeczne i uchwała o likwidacji, a następnie przekazanie szkół stowarzyszeniu. W gminie szacują, że na przekształceniu trzech szkół zaoszczędzą rocznie 1 mln zł.

Muszą zebrać 1200 głosów poparcia
Mówi Andrzej Jedyk, dyrektor częstochowskiej delegatury Krajowego Biura Wyborczego

W ostatnich latach odbyły się referenda w sprawie odwołania wójtów w Herbach i Dąbrowie Zielonej oraz prezydenta w Częstochowie. Jedynie w mieście pod Jasną Górą przyniosło ono zamierzony efekt i odwołanie rządzącego.

W Koziegłowach do przeprowadzenia referendum trzeba zebrać prawie 1200 podpisów. Wnioskodawcy mają na to 60 dni. W ciągu 30 dni od złożenia list poparcia, komisarz wydaje zarządzenie w sprawie referendum. Powinno się ono odbyć w ciągu 50 dni. Musi w nim wziąć udział minimum 30 procent wyborców. Do odwołania Rady w Koziegłowach potrzeba 3969 głosów, a do odwołania burmistrza 3970 głosów.

* CZYTAJ KONIECZNIE:

*NAJZABAWNIEJSZE ŚLĄSKIE SŁOWA - WYNIKI PLEBISCYTU
*WSTRZĄSAJĄCA HISTORIA ŚMIERCI MAGDY Z SOSNOWCA - POZNAJ SZCZEGÓŁY

od 7 lat
Wideo

Reklamy "na celebrytę" - Pismak przeciwko oszustom

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na myszkow.naszemiasto.pl Nasze Miasto