Przybyło wielu byłych instruktorów z naszego hufca, ale i nie tylko. Miło było usiąść z nimi przy wspólnym ognisku i posłuchać jak wspominają młodzieńcze lata. Jak na harcerza przystało, nie zabrakło również i gitary. Krążyła ona od ręki do ręki wśród zaproszonych gości, a my, młodzi, mogliśmy posłuchać jakie kiedyś śpiewało się piosenki.
Podczas rozmów narodził się pomysł, by byli instruktorzy utworzyli własny krąg instruktorski oraz radę przyjaciół hufca. "Raz skautem, całe życie skautem" - te słowa idealnie opisują to, co chcieliśmy osiągnąć poprzez to spotkanie. My, jako młodzi instruktorzy naszego hufca, chcemy i zależy nam na tym, by działać z ludźmi bardziej doświadczonymi od nas, którzy chcieliby wrócić do ZHP albo pomóc nam. Nie każdy ma czas - rodzina, praca - ale harcerzem pozostanie się na całe życie.
Po części obrzędowej, nie mogło zabraknąć pamiątkowego zdjęcia oraz wspólnego pieczenia kiełbasek. Zapraszamy na następne spotkanie, które odbędzie się już za rok!
Wywiad z prezesem Jagiellonii Białystok Wojciechem Pertkiewiczem
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?