Jak dowiedzieliśmy się w biurze prasowym magistratu, w budżecie wygospodarowane zostało w ostatnich dniach na PUP dodatkowe 220 tys. zł. Z tego na płace ma zostać przeznaczonych 120 tys. zł. Podczas najbliższej sesji Rady Miasta radni będą podejmować uchwałę w sprawie zwiększenia środków na urząd pracy.
- Niewykluczone, że radni będą chcieli przeznaczyć większe środki - mówi Tomasz Jamroziński z biura prasowego UM.
- Te 120 tysięcy złotych w najmniejszym stopniu nas nie zadowala. Po odjęciu ZUS-u i podatku dostaniemy na rękę około 60 złotych - mówi Jadwiga Dabioch, przewodnicząca "Solidarności" w częstochowskim urzędzie pracy. - Urząd miasta nas lekceważy. Nikt nie przyszedł stamtąd, by się z nami spotkać, chociaż o to prosiliśmy.
Związkowcy wystosowali do magistratu pismo, że oczekują podjęcia przez miasto rozmów i godziwych propozycji z jego strony. Jeżeli do 18 sierpnia nie dojdzie do porozumienia, to zostaną przeprowadzone kolejne akcje ostrzegawcze do strajku generalnego łącznie.
Jak twierdzi Jadwiga Dabioch średnia w magistracie w 2008 r. wynosiła w 2800 zł brutto, a w urzędzie pracy tylko 2000 zł. Jej zdaniem, takie dysproporcje są nie do przyjęcia. Dyrektor PUP od jutra przebywać będzie na urlopie, więc rozmowy mogą być jeszcze trudniejsze.
Strefa Biznesu: Uwaga na chińskie platformy zakupowe
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?