Wyjechała z domu, mąż zgłosił jej zaginięcie. Dostała mandat za jazdę po pijanemu na rowerze

- Tuż przed północą oficer dyżurny otrzymał zgłoszenie, że 52-latka z gminy Poraj po południu wyjechała rowerem z domu i do tej pory nie wróciła. Zaniepokojony losem swojej żony mężczyzna, poprosił policjantów o pomoc w jej odnalezieniu - informuje asp. sztab. Barbara Poznańska, oficer prasowy KPP w Myszkowie. W poszukiwania ruszyły wszystkie lokalne patrole. Po niecałej godzinie od zgłoszenia, policyjny patrol z Koziegłów na ulicy 19 stycznia w Jastrzębiu, zauważył opisaną kobietę, która jechała na rowerze. Mundurowi szybko zorientowali się, że kobieta jest pijana. Badanie wykazało 2,5 promila alkoholu w organizmie. 52-latka za kierowanie rowerem w stanie nietrzeźwości została ukarana mandatem karnym w wysokości 2500 złotych i została przekazana pod opiekę synowi.