Wojsławice: Desperat sięgnął po broń i chciał popełnić samobójstwo. Powstrzymali go policjanci
Do zdarzenia doszło wczoraj w miejscowości Wojsławice w gminie Koziegłowy. Policjanci z miejscowego komisariatu zostali wezwani na interwencję do jednego z domów. Zgłaszający twierdził, że jest od jakiegoś czasu obserwowany przez nieznane mu osoby. Mężczyzna był bardzo nerwowy, zachowywał się dziwnie i mówił nielogicznie. Wezwano pogotowie ratunkowe. Lekarz podjął decyzję o przewiezieniu go na badania do szpitala.
Nagle 51-latek zaczął biec w kierunku pomieszczeń gospodarczych znajdujących się na terenie posesji. Tam sięgnął po broń, którą skierował w stronę twarzy. Interweniujący policjanci zauważyli co się dzieje i natychmiast podjęli działania. W momencie, gdy mężczyzna pociągał za spust, policjant "podbił" mu rękę, co zmieniło kierunek strzału. Następnie wyrwał mu broń i wraz z partnerem z patrolu błyskawicznie obezwładnił. Tylko dzięki szybkiej i zdecydowanej reakcji policjanci z Koziegłów zapobiegli tragedii. Desperat trafił do szpitala.
Stróże prawa zabezpieczyli bron i kilka sztuk amunicji. Jak się okazało była to broń gazowa, na którą właściciel nie miał pozwolenia. W tej sprawę myszkowscy policjanci prowadzą odrębne postępowanie. Za nielegalne posiadanie broni i amunicji grozi nawet do 8-lat więzienia.
Konto Amazon zagrożone? Pismak przeciwko oszustom
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?