Do sprzedaży pójdą m.in. autobusy, które nie są SANiKO obecnie do niczego potrzebne. Oczywiście tylko te, które się jeszcze do czegokolwiek nadają.
SANiKO jest w trakcie opracowywania programu naprawczego. Ma on zostać przedstawiony bankowi w celu uzyskania kredytu na jego realizację.
– Są tu dwie opcje. Jedna zakłada, że bank udzieli kredytu bez gwarancji ze strony budżetu miasta. Jest to sytuacja znacznie trudniejsza dla banku – wyjaśnia burmistrz Myszkowa Włodzimierz Żak. Nie mówię, że to wariant nie możliwy, ale posługując się rachunkiem prawdopodobieństwa, na pewno mniej prawdopodobny.
Druga opcja, to udzielenie kredytu z gwarancją budżetu. – Będziemy to rozpatrywać, ale udzielenie gwarancji przez budżet dla spółki komunalnej wiązałoby się z przebudową budżetu, wydzieleniem kwoty na odrębne konto, które stanowiłoby rezerwę pod taką gwarancję. To wszystko zwiększałoby współczynnik zadłużeniowy miasta – informuje Żak.
Przy takiej operacji budżet poniósłby więc podwójne konsekwencje – gwarantowaną kwotę i tak trzeba by zarezerwować, a do tego zadłużenie miasta byłoby o tę kwotę większe.
– Nie będziemy na pewno wspierać programu, który jest mało prawdopodobny, a jedynie program, który będzie zmieniał obraz spółki – zapowiada burmistrz. Szczególnie zależy mi na zmianie obrazu firmy od wewnątrz. Zmiany jakościowe jakie zachodzą w spółce, z mojego punktu widzenia są na dzień dzisiejszy zadowalające. Daleko jeszcze jednak do tego, żebym mógł oznajmić: Proszę się uspokoić, spółka została uratowana.
Burmistrz twierdzi, że ten proces potrwa z pewnością do końca roku, ale patrząc na zarys programu naprawczego, jest to realne. Jest tylko kwestia jakie wsparcie w międzyczasie spółka będzie musiała otrzymać.
Najbardziej newralgicznym momentem dla spółki ma być przełom marca i kwietnia, kiedy to dojdzie do wypłaty największej ilości odpraw w związku ze zwolnieniami spowodowanymi likwidacją w SANiKO działalności komunikacyjnej. W styczniu udało się jeszcze znaleźć pieniądze na pensje dla załogi.
Strefa Biznesu: Zwolnienia grupowe w Polsce. Ekspert uspokaja
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?