"W związku z pojawiającymi się przypadkami pozostawiania odpadów pochodzących z prowadzenia działalności gospodarczej na altanach śmietnikowych, prosimy o zwrócenie szczególnej uwagi i zgłaszanie nr rejestracyjnych samochodów podrzucających odpady z ewentualnym zdjęciem do Urzędu Miasta. Szczególnie prosimy Mieszkańców korzystających z altany przy ul. Sikorskiego 45, gdzie nagminnie pozostawiane są worki z plastikowymi elementami pochodzącymi z demontażu. Dodatkowy tonaż śmieci obciąża wydatki z budżetu gminy, na który składają się Mieszkańcy wnoszący opłaty z tytułu odbioru i zagospodarowania odpadów komunalnych.
Dziękujemy za współpracę
Wydział Ochrony Środowiska i Gospodarki Komunalnej Urzędu Miasta Myszkowa
tel. 34 313 26 82 wew. 161, 157" , czytamy na stronie Urzędu Miasta.
Wyrzucanie śmieci gdzie popadnie to plaga. W Myszkowie, w mieście i okolicznych lasach wiele jest takich miejsc. W takich państwach jak Szwajcaria, Holandia, Belgia mieszkańcy bardzo przestrzegają nie tylko czy śmieci są wyrzucane do śmietników, ale też czy są prawidłowo segregowane. Tam jest normalne, że nieprawidłowości w tym zakresie są zgłaszane urzędom, służbom porządkowym.
W Polsce są miasta, które próbują walczyć metodą obywatelskich donosów z pseudo grafficiarzami. Np. w Częstochowie nawet rozważano, czy nie płacić za takich donos z budżetowych pieniędzy.
Dzikie wysypiska wpisały się w nasz krajobraz, bo jest na to powszechne przyzwolenie. I mamy wokół siebie tyle śmieci.
Najlepsze atrakcje Krakowa
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
