Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Superwójt z Poraja: Trudno uwierzyć, że aż tyle udało nam się zrobić

Adrian Heluszka
ARC NM
Superwójt z Poraja: Trudno uwierzyć, że aż tyle udało nam się zrobić. Wójt gminy Poraj, Łukasz Stachera zwyciężył w naszym plebiscycie na „Superwójta”. Stachera okazał się najlepszy w edycji zagłębiowskiej. Jaką osobą prywatnie jest wójt Stachera? Jakie ma zainteresowania? O tym dowiecie się z naszej rozmowy ze świeżo upieczonym „Superwójtem” z Poraja.

Superwójt z Poraja: Trudno uwierzyć, że aż tyle udało nam się zrobić.

Zwyciężył Pan w naszym konkursie na „Superwójta”. Czym dla Pana jest to wyróżnienie?

- To bardzo miłe wyróżnienie i serdecznie dziękuje redakcji, że znalazłem się w tym gronie i wszystkim, którzy zdecydowali się oddać na mnie swój głos. Mam jednak pełną świadomość, że kompleksowa ocena mojej pracy nastąpi 16 listopada. Wówczas mieszkańcy zweryfikują wszystko, co udało nam się osiągnąć. Mam nadzieję, że nasze wysiłki zostaną dostrzeżone, co da mi możliwość kontynuacji rozpoczętych zadań i wyznaczenia sobie nowych celów.

Powoli dobiega końca pańska kadencja. Z czego jest Pan najbardziej zadowolony?
- Kiedy przed czterema laty zdecydowałem się kandydować, miałem ściśle nakreślony plan działania. Wiedziałem, co chcę zrobić i muszę z satysfakcją przyznać, że większość tych założeń udało mi się zrealizować. Oczywiście, wszystko stało się dzięki dobrej współpracy z Radą Gminy. Przez cztery lata byliśmy bardzo konsekwentni i z determinacją realizowaliśmy punkt po punkcie z mojego programu wyborczego. Nie ma jednej inwestycji, z której byłbym zadowolony, bo one wszystkie są bardzo różnorodne i tworzą obraz nowej gminy Poraj, z której jestem dumny. Pozyskaliśmy blisko 25 mln złotych środków zewnętrznych,z których zrealizowaliśmy ponad 60 projektów. Nie chcę żeby zabrzmiało to nieskromnie, ale aż trudno uwierzyć, że w ciągu czterech lat udało nam się aż tyle zrobić.

Jakie ma Pan zainteresowania? Jaką osobą prywatnie jest Łukasz Stachera?

- Wszyscy, którzy mnie znają, choć trochę dokładnie wiedzą, jak ważna jest dla mnie rodzina: moja żona Izabela, syn Kacper i córeczka Maja. Mam świadomość, że ze względu na swe obowiązki nie poświęcam im wystarczającej ilości czasu, dlatego też każdą wolną chwilę staram się spędzać z bliskimi. Jeśli chodzi o moje zainteresowania, to na pierwszym miejscu bezsprzecznie znajduje się piłka nożna, z którą jestem związany praktycznie od dziecka. Jestem prawie na każdym meczu Polonii Poraj, na które chodzę z moim synkiem. Przeżywam każde zwycięstwo i porażkę tego klubu. Muszę przyznać, że też udało nam się dokonać niemożliwego i wprowadzić klub do czwartej ligi. Interesuje się również filmem i muzyką, którym poświęcam wolne chwile.

Czy można powiedzieć, że praca wójta jest ciekawa?

- Na pewno tak. W przeciwnym razie nie zdecydowałbym się na ponowne kandydowanie. To przede wszystkim praca bardzo odpowiedzialna, wymagająca i nie ma co ukrywać – stresująca. To praca, która nie kończy się po wyjściu z urzędu. Wiele rzeczy trzeba ciągle analizować, być w gotowości na ciągłe spotkania z mieszkańcami. Trzeba poznawać ich problemy i skutecznie je rozwiązywać. Właśnie ze względu na złożoność problemów, na które napotykamy i satysfakcję i pozytywne momenty, kiedy możemy komuś pomóc, ta praca tak bardzo mnie pochłania i sprawia, że traktuję ją, jak misję. Zdaje sobie sprawę, że ludzie we mnie uwierzyli, zaufali mi i pozwolili działać. Chociaż wiem, że wszystkim nie jestem w stanie dogodzić, to tak właśnie staram się działać i daje z siebie 110%.

Jaki powinien być dobry wójt? Jakimi cechami powinien się charakteryzować Pana zdaniem?

- Też chciałbym znać odpowiedź na to pytanie. Sądzę, ze praca wójta, burmistrza, czy prezydenta wymaga wielu cech osobowości, które mogą mu pomóc w pracy. Dobry wójt powinien być precyzyjną mieszanką złożoną z menadżera, stratega, negocjatora, psychologa, dyplomaty i oczywiście polityka, bo nawet na szczeblu gminnym nie jesteśmy w stanie jej uniknąć.

Rozmawiał Adrian Heluszka

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Wywiad z prezesem Jagiellonii Białystok Wojciechem Pertkiewiczem

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na myszkow.naszemiasto.pl Nasze Miasto