Na nic zdały się protesty mieszkańców Mrzygłódki, którzy byli przeciwko zaproponowanemu przez Zarząd Dróg Wojewódzkich wariantowi budowy obwodnicy Mrzygłodu w rejonie ul. Pogodnej. Na nic zdała się też negatywna opinia komisji RadyMiasta i popierające to stanowisko pismo burmistrza Włodzimierza Żaka. Okazuje się, że te stanowiska nie zostały wzięte przez ZDWpod uwagę. A w każdym razie nie będą miały wpływu na przedstawioną koncepcję budowy obwodnicy. ZDW argumentuje, że nie jest możliwe poprowadzenie obwodnicy na terenach, które sugerują burmistrz, radni i mieszkańcy Mrzygłódki, ponieważ są to tereny zalewowe. Radni musieli zająć więc stanowisko w sprawie zaproponowanych koncepcji.
ZDW sugerował, że najmniej uciążliwą, m.in. ze względu na najmniejszą ilość wyburzeń, będzie opierająca się na budowie wiaduktu nad ul.Siewierską w rejonie ul. Pogodnej. Przy takim wariancie zakłada się wstępnie wyburzenie pięciu domów. Właściciele wyburzonych domów mają dostać odszkodowanie. Pytanie tylko, czy na tyle duże, że będą mogli za nie kupić nowe lokum. Odszkodowania, mają też dostać , ci których działki stracą na wartości.
Bydgoska policja pokazała filmy z wypadków z tramwajami i autobusami
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?