Nielegalny hazard pod Częstochową. Na celowniku KAS znalazły się Romanów i Koziegłowy

Funkcjonariusze ze Śląskiego Urzędu Celno-Skarbowego w Katowicach wzięli się za kolejne punkty, w których urządzano nielegalne gry hazardowe.

- Działania zrealizowano zgodnie z postanowieniem o przeszukaniu wydanym przez prokuratora Prokuratury Rejonowej w Częstochowie. Proceder miał miejsce pod Częstochową w miejscowości Romanów i Koziegłowy - wylicza Katarzyna Klos z Izby Administracji Skarbowej w Katowicach.

W pierwszym lokalu funkcjonariusze zastali 52-letniego pracownika, a w drugim 25-latka. Obaj mężczyźni zostali przesłuchani w związku z podejrzeniem prowadzenia i urządzania nielegalnych gier na automatach. Mundurowi zabezpieczyli w sumie 7 automatów do gier oraz gotówkę w kwocie ponad 12 tys. zł. Środki pieniężne najprawdopodobniej przeznaczone były na wygrane.

KAS przypomina, że urządzanie lub prowadzenie gier hazardowych wbrew obowiązującym przepisom jest przestępstwem, za które grozi wysoka grzywna i kara pozbawienia wolności do lat 3.

- Organizatorom nielegalnych gier na automatach, a także w określonych przypadkach właścicielom lokali, w których urządzane są te gry, grożą także kary pieniężne w wysokości 100 tys. zł od każdego nielegalnego automatu - podkreśla Katarzyna Klos.