Na ścieżki i platformy

Zespół Parków Krajobrazowych Województwa Śląskiego zamierza złożyć do konkursu z Programu Operacyjnego projekt dzięki któremu jurajskie gminy będą mogły pozyskać pieniądze na rozwój infrastruktury turystycznej. Konkurs został ogłoszony przez Centrum Koordynacji Projektów Środowiskowych 30 kwietnia.

Wójtowie i burmistrzowie gmin spotkali się już z przedstawicielami Parków, by wstępnie omówić założenia projektu. ZSKWŚ wspólnie ze swym odpowiednikiem z województwa małopolskiego zamierzają pozyskać z Programu Operacyjnego ponad 10 mln zł.

Konkurs związany jest z ochroną na Jurze miejsc, w których występuje unikalna i chroniona roślinność, a także rzadkie gatunki zwierząt zagrożone wymarciem. W zamian za zamknięcie pewnych obszarów na Jurze gminy mają dostać pieniądze na stworzenie infrastruktury turystycznej na swych terenach. Przeznaczą je m.in. na budowę szlaków pieszo-rowerowych, parkingów, miejsc widokowych i parków edukacyjnych.

Gmina Żarki przesłała już od Oddziału Biura ZPKWŚ w Smoleniu, które zajmuje się przygotowaniem projektu swoje propozycje. Pomysłów w Żarkach nie brakuje. Gdyby wszystkie zaakceptowano, trzeba by na nie wydać prawie 3 mln zł, z czego udział gminy wyniósłby kilkanaście procent wartości inwestycji.

Pierwsza propozycja to ciąg pieszo-rowerowy z Ostrężnika w kierunku Przewodziszowic do pustelni w Czatachowie. Na jednym przystanku w Czatachowie znalazłby się punkt edukacyjny, parking, zadaszone obiekty do obsługi ruchu turystycznego z ławostołami, stojakami rowerowymi, tablicami informacyjnymi, koszami i toaletami toi-toi a przy pustelni m.in. - parking, punkt edukacyjny z ławostołami i platforma widokowa. Parking z punktem edukacyjnym i zapleczem powstałby także w Przewodziszowicach. Koszt tej inwestycji to 1,2 mln zł. Kolejny szlak pieszo-rowerowy wiódłby z Żarek w kierunku Mirowa, do granicy z gminą Niegowa.

Następny pomysł to budowa przystanku edukacyjnego na kueście w Żarkach na górze Laskowiec, z zadaszonymi miejscami do wypoczynku, parkingiem i schodami na kuestę. Kolejne punkty edukacyjne miałby powstać u podnóża Babiej Góry nieopodal kamionki w Jaroszowie oraz w Suliszowicach.

Gmina Niegowa chciałaby natomiast wykorzystać ewentualne dofinansowanie na budowę szlaku pieszo-rowerowego z Ostrężnika przez Trzebniów do Moczydła. Tam łączyłby się on z mającym powstać w ramach RPO obiegającym gminę szlakiem z Moczydła przez Łutowiec, Mirów, Bobolice, Bukowiec, Niegowę do Moczydła. Z Bobolic gmina chciałaby natomiast poprowadzić jeszcze szlak w kierunku Kroczyc.

Projekt zostanie złożony prawdopodobnie na przełomie maja i czerwca.

- Przygotowujemy dokumentację. Spodziewamy się, że kryteria będą podobne jak przy poprzednim konkursie - mówi Tomasz Labocha, z Zespołu Parków Krajobrazowych Województwa Śląskiego Oddział w Smoleniu, który jest koordynatorem projektu. - Po naszej stronie w grę wchodzą m.in. ostoje: olsztyńsko-mirowska, złotopotocka, środkowojurajska, kroczycka i związane z nimi gminy: Olsztyn, Janów, Niegowa, Żarki, Kroczyce, Pilica, Ogrodzieniec. Chodzi o wyeliminowanie na tych terenach ruchu turystycznego i skierowanie go w inne miejsca, czemu służyć ma rozbudowa infrastruktury.

Parki przystępują obecnie do realizacji projektu związanego z ochroną mozaiki siedlisk przyrodniczych w zlewni rzeki Białej Przemszy, na który pozyskały pieniądze z podobnego programu.