Łupem pierwszego z zatrzymanych mężczyzn, padło kilkadziesiąt metalowych krążków o wartości ponad 6000 złotych do produkcji m.in. kół zębatych. Dwóch pozostałych wpadło w ręce funkcjonariuszy na gorącym uczynku. Mężczyźni rozkręcali elementy infrastruktury na bocznicy kolejowej.
Do pierwszego zatrzymania doszło w środę po godzinie 6. Oficer dyżurny przyjął informację, że z terenu jednego z zakładów przy ulicy Partyzantów w Myszkowie doszło do kradzieży 4 metalowych krążków, każdy o wadze 35 kilogramów. Podczas penetracji terenu policjanci Wydziału Kryminalnego zatrzymali przy jednym ze skupów złomu złodzieja. Okazał się nim 53-latek bez stałego miejsca zamieszkania. Mężczyzna miał w wózku skradzione elementy, które chciał sprzedać. Policjanci ustalili, że to nie jedyna jego kradzież z terenu tego zakładu. Od stycznia jego łupem padło kilkadziesiąt takich elementów o łącznej wartości ponad 6000 złotych.
Do zatrzymania dwóch kolejnych złodziei złomu doszło po godzinie 10 na terenie zakładu przy ulicy Pułaskiego. Mężczyźni usiłowali rozkręcać elementy infrastruktury przy bocznicy kolejowej. Policjanci znaleźli przy nich narzędzia, m.in. klucze, młotek oraz łom, a także przygotowane do wyniesienia śruby i podkładki metalowe służące do mocowania szyn. Jak się okazało, dzień wcześniej zdążyli wynieść część złomu. Wartość strat w tym przypadku została oszacowana na ponad 500 złotych. Wszyscy usłyszeli już zarzuty. Za kradzież grozi im do 5 lat więzienia. O ich dalszym losie zadecyduje teraz sąd.
Gala Mistrzowie Motoryzacji 2024
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
