W wyniku dotychczasowych przetargów starostwu udało się sprzedać jedynie półhektarową nieruchomość z niespełna 400 tys. zł. Zarząd powiatu podjął więc decyzję, że będzie można teraz składać oferty cenowe, które zostaną rozpatrzone w formie rokowań przez komisję. W rokowaniach mogą brać udział osoby fizyczne i prawne, jeżeli złożyły pisemne zgłoszenie udziału oraz wpłaciły wadium do dnia 12 maja. Przeciwko sprzedaży gruntów starostwa w formie rokowań wystąpili radni Lewicy.
- Nasz budżet oparty jest w dużej mierze na sprzedaży pół będuskich. Jeżeli nie uzyskamy w ten sposób pieniędzy będziemy musieli zrezygnować z niektórych zadań – odpowiada im wicestarosta Jan Kieras.
Na sprzedaż wystawionych zostało osiem działek. Cena wywoławcza największej o powierzchni około 5,7 ha wynosi 1 mln 710 zł netto. Nie ma jednak do niej dojazdu od ul. Pułaskiego, a jedynie z drogi gruntowej od ul. Jesionowej. Z drugiej strony działki jest planowany przebieg obwodnicy Myszkowa, ale na razie nie wiadomo, kiedy ona powstanie. Trzy działki o pow. około 1,5 ha kosztują od 927 tys. zł do 962 tys. zł.
Mają one o tyle atrakcyjną lokalizację, że jest do nich bezpośredni dojazd od ul. Pułaskiego. Do dwóch o pow. ponad 0,6 ha w rejonie urzędu skarbowego nie ma natomiast bezpośredniego dojazdu z drogi wewnętrznej. Podobnie jak do trzeciej, o pow. prawie 0,5 ha.
Wydaje się więc, że atrakcyjność oferowanych terenów nie jest zbyt wielka. Gdyby starostwu udało się sprzedać cztery działki w rejonie urzędu skarbowego po cenie wywoławczej, uzyskałoby ono prawie 800 tys. zł plus 23 proc. VAT. Cena wywoławcza wszystkich działek to w sumie ponad 5,3 mln zł. Jeżeli złożone zostaną jakieś oferty i zarząd powiatu je zaakceptuje, w ciągu 7 dni może jeszcze ktoś złożyć odwołanie. Jeśli nie będzie odwołań, po tym terminie decyzja się uprawomocni. Radni nie będą ztwierdzać decyzji zarządu.
Strefa Biznesu: Plantatorzy ostrzegają - owoce w tym roku będą droższe
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?