Na boisku leży około 15-20 cm mokrego, ciężkiego śniegu, którego nie ma praktycznie możliwości usunięcia. Mecz może zostać jednak odwołany dopiero po ocenie stanu boiska przez sędziego. Opolski Związek Piłki Nożnej nie zgodził się na przełożenia spotkania bez oceny boiska przez arbitra. Klub będzie musiał ekipie sędziowskiej zapłacić za sam przyjazd, bez sędziowania, 800 zł. O godz.10 członkowie zarządu wzięli się do odśnieżania, ale niewiele można ręcznie zrobić. Wpuszczenie na boisko sprzętu mechanicznego doprowadziłoby natomiast do zniszczenia rozmiękłej murawy.
Wywiad z prezesem Jagiellonii Białystok Wojciechem Pertkiewiczem
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?