Myszków: awantura o mały włos nie przerodziła się w tragedię
Dyżurny myszkowskiej komendy otrzymał zgłoszenie, że na ulicy Koziegłowskiej w Myszkowie doszło do awantury i uszkodzenia pojazdu. Przybyli na miejsce śledczy ustalili, że dwóch młodych mężczyzn, zajechało drogę osobówce, którą podróżowali młodzi ludzie.
- Po zatrzymaniu opla, napastnicy zaatakowali ten pojazd kijami i zaczęli go niszczyć. W efekcie powybijali w nim szyby i uszkodzili lusterka oraz drzwi pojazdu. Stróże prawa ustalili, że wcześniej pomiędzy tymi grupami doszło do awantury i szarpaniny przy jednym z myszkowskich lokali - tłumaczy rzeczniczka myszkowskiej policji, asp. Barbara Poznańska.
Śledczy od razu wkroczyli do akcji i już następnego dnia, namierzyli i zatrzymali dwóch 21- letnich napastników. Wandale tłumaczyli, że w ten sposób wyładowali frustrację związaną z wcześniejszą awanturą. Sprawcy wandalizmu zostali zatrzymani przez policjantów. Obaj usłyszeli już zarzuty i przyznali się do winy Za dokonanie zniszczenia mienia grozi im teraz kara do 5 lat więzienia.
Od dzisiaj kierowcy Ubera i Bolta muszą mieć polskie prawo jazdy.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?