Masłońskie i Dębowiec to jedyne w gminie Poraj wsie, w których nie ma żadnego miejsca, w którym mieszkańcy mogliby się spotykać. Dotychczas różnorodne spotkania odbywały się w prowadzonej przez Stowarzyszenie Rozwoju Wsi Masłońskie niepublicznej szkole podstawowej, ale nie ulega wątpliwości, że szkoła nie jest do tego celu wymarzonym miejscem. Inicjatywa budowy Wielofunkcyjnego Centrum wyszła od mieszkańców.
- Po założeniu wody i gazu we wsi, na koncie komitetu zostały 22 tysiące złotych. Komitet przekazał pieniądze na do gminy. Zabiegałem o powstanie świetlicy wraz z prowadzącym w ramach stowarzyszenia szkołę panem Surmą - mówi sołtys Masłońskiego Władysław Madejski.
Do projektu budynku 22 tys. zł dołożyła gmina. Koszt samej inwestycji to 1,2 mln zł.
W budynku będzie pełnowymiarowa sala do siatkówki, w której będzie można też organizować spotkania dla większego grona osób i występy. Powstaną też mniejsze pomieszczenia, w których spotykać się może np. Koło Gospodyń Wiejskich, czy Rada Sołecka oraz zaplecze socjalne budynku.
- Teraz mamy tylko namiastkę sali gimnastycznej. Żeby odbyła się lekcja wuefu musimy wynieść z sali lekcyjnej ławki i krzesła. To dla nas duży kłopot – mówi Agnieszka Kurzak, dyrektor szkoły. - Nie mamy biblioteki z prawdziwego zdarzenia, a księgozbiór jest dosyć bogaty i moglibyśmy ją stworzyć. Mamy stół do ping-ponga, ale nie ma go gdzie ustawić. Sanepid zarzucił, że w szkole nie ma odpowiedniej ilości pomieszczeń by przygotowywać posiłki.
Strefa Biznesu: Plantatorzy ostrzegają - owoce w tym roku będą droższe
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?