Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Kuklis trzeci w mistrzostwach świata

SU
Marcin Kuklis z synem Maksymilianem
Marcin Kuklis z synem Maksymilianem fot.Krzysztof Suliga
Marcin Kuklis wywalczył brązowy medal w mistrzostwach świata w trójboju siłowym.

Myszkowianin Marcin Kuklis rywalizował w mistrzostwach świata w trójboju siłowym, które odbyły się w Rydze. Zdobył w tych zawodach brązowy medal.
– Spełniły się moje życiowe marzenia. Mam medal mistrzostw świata. Ciężko na niego pracowałem, bo aż 20 lat. Dedykuję ten medal rodzinie, miastu, przyjaciołom, tym którzy we mnie wierzyli i tym, którzy przestali wierzyć – mówi Kuklis. – Wielu uczestników mistrzostw twierdziło, że powinienem mieć srebrny medal, bo Rosjanin, który zajął drugie miejsce, wózkował, a to jest technika niedozwolona. Powinien zostać zdyskwalifikowany. Niezmiernie się cieszę, bo były to mistrzostwa najsilniejszej federacji na świecie WPC/WPO.

Mistrzostwa trwały sześć dni. Rywalizowało w nich w różnych kategoriach wiekowych i wagowych około 800 osób z 38 krajów. Kuklis startował w kategorii do 100 kg. Jak twierdzi, jest jedynym Polakiem startującym w trójboju siłowym w federacji zawodowej.
– Mogłem wystartować w mistrzostwach dzięki sponsorom. Przez cały rok wielu przyjaciół wspierało mnie podczas przygotowań, także finansowo. Trenowałem przez sześć dni w tygodniu po trzy godziny – mówi siłacz. – Prezydent federacji zaprosił mnie na przyszły rok na mistrzostwa do Las Vegas i na mistrzostwa Europy do Rosji. Jeżeli ktoś chciałby mi pomóc finansowo, będę bardzo wdzięczny.

Marcin startował bez specjalistycznych koszulek, które poprawiają wyniki. W przysiadzie ze sztangą zaliczono mu 230 kg, wycisnął leżąc 163,5 kg i 245 kg w martwym ciągu. Jak mówi, dzień wcześniej, podczas treningu zrobił wyniki o 10 kg lepsze w każdej z konkurencji. - Myślę, że jest to wspaniałe osiągnięcie i promocja naszego miasta – mówi Kuklis. Z magistratu nie otrzymał jednak żadnego wsparcia. Dostał je jednak m.in. od starosty myszkowskiego Wojciecha Pichety i burmistrza Koziegłów Jacka Ślęczki. - Szczególnie pomogli mi Ryszard Opałko, Krzysztof Czyż, Kasia i Karol Froś, a także MarekBartoszek. Teraz wsparła mnie też Daria Sobczyk i inni - podkreśla Kuklis.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Wywiad z prezesem Jagiellonii Białystok Wojciechem Pertkiewiczem

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na myszkow.naszemiasto.pl Nasze Miasto