Do zdarzenia doszło w nocy z 13 na 14 października. Konie pasły się na terenie ogrodzonego pastwiska. Jeden z nich został postrzelony. Zwierzę mimo wysiłków weterynarza, padło po kilku dniach. O zabiciu konia policję poinformowała jego właścicielka.
- Prowadzimy śledztwo w tej sprawie. Przesłuchujemy świadków, czekamy również na wyniki sekcji zwłok, która zostanie przeprowadzona w Szkole Głównej Gospodarstwa Wiejskiego w Warszawie - mówi Barbara Poznańska, rzeczniczka prasowa Komendy Powiatowej Policji w Myszkowie.
Policja jest w trakcie ustalania, czy w czasie, kiedy doszło do postrzelenia konia, w tej okolicy odbywało się jakiekolwiek polowanie.
echodnia.eu Świętokrzyskie tulipany
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?