Do zdarzenia doszło około godz. 22.30 na ulicy Koziegłowskiej. Kierowca karetki stracił panowanie nad autem, które przewróciło się na bok i uderzyło w betonowy słup energetyczny.
Jak dowiedzieliśmy się od dyrektora administracyjnego SP ZOZ Myszków, Jana Dyrki samochód został tak mocno uszkodzony, że napraw anie wchodzi w grę. Karetka została wyprodukowana w 2006 r., więc to stosunkowo nowy sprzęt.
Policja ukarała kierowcę mandatem za nie dostosowanie prędkości do warunków na drodze. Tej nocy były one bardzo trudne. Drogi na niektórych odcinkach były oblodzone.
Dzisiaj SP ZOZ otrzymał nową karetkę, ale nie ma to związku z kasacją tej z Żarek. Nowa karetka miała wzmocnić zaplecze Pogotowia Ratunkowego. Wypełni jednak tylko lukę po zniszczonym samochodzie.
Policyjne drony na Podkarpaciu w akcji
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?