Makabrycznego odkrycia dokonał w czwartek, jeden z rolników w Gniazdowie. Na jednym z pól znalazł doszczętnie spalonego fiata 170, a w środku zwęglone zwłoki. Policja podejrzewa, że zmarłym jest 47-letni mężczyzna, którego zaginięcie zgłoszono w nocy ze środy na czwartek. Policja prowadziła poszukiwania mężczyzny.
– Podejrzewamy, że to zwłoki 47-letniego mężczyzny, którego zaginięcie zgłoszono. Samochód, który spłonął należał do poszukiwanego – mówi asp. Barbara Poznańska, rzeczniczka prasowa myszkowskiej policji.
Według naszych informacji na miejscu nie zabezpieczono żadnych śladów, które mogłyby wskazywać na udział osób trzecich, ale prokuratura nie wyklucza żadnego scenariusza.
– Wszczęliśmy śledztwo w sprawie nieumyślnego spowodowania śmierci – informuje Tomasz Ozimek, rzecznik prasowy częstochowskiej prokuratury. – Zwłoki były mocno zwęglone, dlatego trudno było podczas oględzin stwierdzić, czy ofiara miała jakieś obrażenia. W poniedziałek odbędzie się sekcja zwłok. Przeprowadzimy również badania DNA, aby potwierdzić tożsamość.
CBŚP na Pomorzu zlikwidowało ogromną fabrykę „kryształu”
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?