Gazociąg uszkodziła koparka prowadząca w tym miejscu prace budowlane. Dzieci najpierw ewakuowano, a później wypuszczono do domów. W zabezpieczaniu akcji uczestniczyły 4 zastępy straży pożarnej. Sytuację szybko opanowano, odcinając dopływ gazu.
- Reakcja dyrektor szkoły Doroty Mizery i pracowników szkoły była natychmiastowa. Od razu po uzyskaniu informacji o naruszeniu sieci gazowej, kierownictwo placówki zarządziło błyskawiczną ewakucację dzieci z obiektu szkolnego i ich przemieszczenie się jak najdalej od budynku szkoły, na plac szkolny, skąd uczniowie byli sukcesywnie odbierani przez rodziców, dziadków. Ze względów bezpieczeństwa zajęcia w szkole zostały w tym dniu zakończone - informuje Andrzej Kozłowski, rzecznik prasowy Urzędu Gminy w Poraju.
Na miejscu zdarzenia natychmiastowo pojawili się: pogotowie gazowe, policja, straż pożarna, a także jednostki OSP z Choronia, Jastrzębia i Poraja, przedstawiciele wójta Łukasza Stachery (który na bieżąco był w kontakcie ze swoimi służbami zarządzania kryzysowego), Henryk Sieradzki, kierownik zarządzania kryzysowego, rzecznik Andrzej Kozłowski z zespołu reagowania kryzysowego oraz Artur Kret zastępcaca kierownika gospodarki komunalnej.
Strefa Biznesu: Rolnicy zapowiadają kolejne protesty, w nowej formie
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?