Dzisiaj rano około godziny 04.00, dyżurny myszkowskiej komendy odebrał telefoniczne zgłoszenie od kobiety, która poprosiła o pomoc. Z jej zgłoszenia wynikało, że jej znajomy nie chce opuścić mieszkania.
Policjanci, którzy podjęli interwencję w jednym z żareckich mieszkań, nie zastali już na miejscu powoda interwencji. Zauważyli natomiast, że w pokoju obok płacze dziecko, które dawno temu powinno już spać.
Jak się okazało jego rodzice byli kompletnie pijani. Podczas badania wyszło na jaw, że kobieta ma ponad 1.5 promila alkoholu w organizmie, a jej partner 2.
Ich małoletni syn przekazany został pod opiekę najbliższej rodziny. Teraz oboje będą tłumaczyć się w sądzie.
META nie da ci zarobić bez pracy - nowe oszustwo
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?