Do zdarzenia doszło wczoraj w lesie przy ulicy Koziegłowskiej w Żarkach. Oficer dyżurny myszkowskiej komendy przyjął zgłoszenie, że podczas prac przy wycince drzewa doszło do kradzieży telefonu komórkowego.
Dzielnicowi ustalili, że telefon mógł ukraść jeden z pracowników, który właśnie uciekł. Po kilku minutach na terenie Żarek namierzyli złodzieja. Okazał się nim mieszkaniec Żarek. Złodziej zdążył ukryć telefon w lesie. Dzielnicowi odzyskali telefon oddali właścicielowi. Sprawcy kradzieży grozi nawet do 5-lat więzienia.
Jak postępować, aby chronić się przed bólami pleców
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?