Żarki: Radni próbowali odwołać przewodniczącego Andrzeja Jakóbczaka

Ochęci odwołania przez zwolenników burmistrza przewodniczącego RadyMiejskiej mówiło się już nieoficjalnie przynajmniej od kilku miesięcy.

Opozycja doskonale zdawała sobie z tego sprawę. Potrzebny był jednak pretekst.

Ten nadarzył się niespodziewanie w związku z Finałem Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy w Żarkach, kiedy to Andrzej Jakóbczak wraz ze swym partyjnym kolegą z SLDi zarazem radnym Januszem Garncarzem wystąpili w kabaretowym pokazie z wizerunkami czołowych polskich polityków przypiętymi do bielizny.
Ktoś nakręcił filmik z występu, wrzucił go na Youtube’a i zrobiło się zamieszanie.

Postawił w złym świetle
Wuzasadnieniu wniosku czytamy:“Utrata dobrego wizerunku Gminy Żarki za sprawą prezentacji tanecznej podczas Finału Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy w Żarkach w dniu 13 stycznia 2013. W naszym odczuciu niedopuszczalnym jest fakt, iż przewodniczący rady Miejskiej w Żarkach Andrzej Jakóbczak wystąpił z podobizną innej osoby powszechnie znanej, eksponując ją na tylnej części ciała. Taki gest jest powszechnie uznawany za obraźliwy. Naszym zdaniem to zachowanie jest skandaliczne i niedopuszczalne, szczególnie kiedy pełni się mandat radnego. Z wielkim ubolewaniem przyjęliśmy doniesienia prasowe związane z tym wydarzeniem. Ten sceniczny wybryk postawił w bardzo złym świetle wizerunek Gminy Żarki, na który od lat pracują wszyscy radni. Nie możemy pozostać obojętni wobec takiego obraźliwego zachowania, które nie przystoi żadnemu radnemu, a już z pewnością nie Przewodniczącemu Rady Miejskiej. Nie możemy pozwolić, aby osoba, która negatywnie zaważyła na dobrym imieniu Rady Miejskiej w Żarkach nadal stała na jej czele. “

Nie było większości
Przed ustaleniem porządku obrad poniedziałkowej Sesji Rady Miejskiej w Żarkach na ręce przewodniczącego Rady, Andrzeja Jakóbczaka wpłynął wniosek o wprowadzenie do porządku sesji punku z wnioskiem o odwołanie przewodniczącego.

Podpisało się pod nim siedmioro radnych. Za wprowadzeniem go do porządku głosowało także siedmioro, przeciw sześcioro, a dwóch wstrzymało się od głosu. Przewodniczący triumfował.

Szybko oznajmił autorom wniosku, że nie uzyskali oni wymaganej w tym wypadku bezwzględnej większości głosów.
Od głosowanie wstrzymali się Alojzy Zieliński i Henryk Świerdza, który w ubiegłym roku głosował za odwołaniem z funkcji przewodniczącej Rady Miejskiej, Stanisławy Nowak.

Podczas sesji doszło do burzliwej dyskusji między radnymi poszczególnych obozów i wzajemnych zarzutów.Napiszemy o tym za tydzień.