Frekwencja podczas I Festiwalu Piosenek Janusza Gniatkowskiego przerosła najśmielsze oczekiwania organizatorów. W niedzielę do Żarek Letniska przybyły pieszo, samochodami i pociągami tłumy ludzi, nie tylko z naszego regionu. Przez kilka godzin słuchali i oglądali występy wykonawców, którzy przyjęli zaproszenie gospodarza imprezy. Nawet skromna estrada prezentowała się znakomicie.
A cóż dopiero, kiedy pojawiały się na niej gwiazdy estrady: Jolanta Kubicka, Hanna Rek, Krystyna Maciejewska, Krzysztof Cwynar, Andrzej Dyszak, Edward Hulewicz czy Tadeusz Woźniakowski. Był i znakomity iluzjonista Marek Woźniak-Corelli.
- Muzyka Janusza Gniatkowskiego, to muzyka mojego pokolenia. Zajmowałem się podczas przesłuchań nie tylko ocenianiem produkcji, które przedstawiali młodsi i starsi wykonawcy. Miałem ogromną ochotę napisania kilku limeryków na temat muzyki Janusza Gniatkowskiego - powiedział zasiadający w jury konkursu prezenter radiowy Marek Gaszyński po czym zabawiał publiczność swą literacką twórczością.
Niektórzy widzowie z łezką w oku śpiewali wspólnie z artystami piosenki, które były popularne kilka dekad temu. W finale w otoczeniu publiczności wystąpili Krystyna Maciejewska i Janusz Gniatkowski śpiewając m.in. słynną Apassionatę, pan Janusz, z dużym poczuciem humoru, także w wersji rosyjskiej.
NORBLIN EVENT HALL
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?