Postanowiliśmy sprawdzić, jak wygląda w tym roku nabór do szkół ponadgimnazjalnych w powiecie myszkowskim. Nie są to jeszcze dane ostateczne, ale jakichś wielkich zmian nie należy się spodziewać.
Generalnie udało się utrzymać ilość klas w powiecie z minionego roku szkolnego.
W Żarkach dodatkowa klasa liceum
W Zespole Szkół w Żarkach otworzono nawet dodatkową klasę licealną. Teraz są w tej szkole dwie pierwsze klasy LO po około 25 uczniów i dwie klasy technikum.
– Bardzo się cieszymy z takiego stanu rzeczy – mówi dyrektor, Mariola Piątek.
Każdy dyrektor, by się cieszył, gdyby mógł otworzyć dodatkową klasę, bo to poprawa kondycji finansowej szkoły. W pozostałych szkołach, jeżeli chodzi o licealistów nie jest już tak dobrze.
W Liceum Ogólnokształcącym w Myszkowie udało się utrzymać co prawda sześć pierwszych klas, ale ogólnie podczas tegorocznej rekrutacji chętnych do przyjścia do szkoły było o kilkunastu mniej niż rok temu. W 2012 roku do LO trafiło 168 uczniów podczas gdy obecna rekrutacja przyniosła już tylko 150.
– Myślę, że mogą zdecydować się na przyjście do nas jeszcze jakieś osoby. Niektórzy po przemyśleniu kosztów dojazdu do szkół w innych miastach i innych kosztów mogą zmienić decyzję i pozostać w Myszkowie – mówi dyrektor Aleksander Surma.
Chęć przyjścia do LO w Koziegłowach wyraziło 15 osób w stosunku do 23 w ubiegłym roku. Na podobnym poziomie jak rok temu jest nabór do Zespołu Szkół nr 2 w Myszkowie-Będuszu, gdzie klasa techniku liczyć będzie około 25 osób. W ZS nr 1 w Myszkowie, ale tam rekrutacja przebiegła całkiem nieźle. Tak jak w ubiegłym roku będą trzy klasy technikum i trzy w Zasadniczej Szkole Zawodowej.
Kto musi dopłacić do podatków?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?