Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Uroczy mały łoś z mamą nagrany w lesie pod Częstochową. Zobaczcie FILM od Leśnego Kawalera

Katarzyna Stacherczak
Katarzyna Stacherczak
Wideo
od 16 lat
WIEŚCI Z LASU. Miłośnik przyrody z Częstochowy - Dawid Popończyk - może kolejny raz pochwalić się unikalnym nagraniem. Tym razem - dzięki kamerom rozmieszczonym w lesie - udało mu się zarejestrować codzienność małego łosia i jego mamy. Zwierzęta mieszkają w jednym z lasów pod Częstochową.

Częstochowski miłośnik dzikiej przyrody

Dawid Popończyk na co dzień studiuje dziennikarstwo na Uniwersytecie im. Jana Długosza w Częstochowie. Swój przyszły zawód postanowił połączyć z pasją, którą pielęgnuje od najmłodszych lat. Założył więc kanał Leśny Kawaler w serwisie YouTube. I to właśnie na nim dzieli się swoim doświadczeniem i obserwacjami dzikiej przyrody.

Dawid, gdy tylko ma wolną chwilę, rusza do lasu. Spędza tam niemal cały dzień. Nagrywa zwierzęta w ich naturalnym środowisku i podczas normalnego życia. Na miejsce obserwacji wybiera przede wszystkim tereny znajdujące się w pobliżu Częstochowy.

To właśnie dzięki jego nagraniom możemy dostrzec więzi, które łączą poszczególne gatunki, a także zobaczyć dość niecodzienne ujęcia prezentujące ich zachowania. Każdy filmik jest opatrzony komentarzem Dawida. Dzięki temu możemy sporo dowiedzieć się na temat życia dzikich zwierząt.

Codzienność małego łosia i jego mamy

Tym razem Dawidowi - dzięki kamerom rozmieszczonym w lesie - udało się zarejestrować codzienność małego łosia i jego mamy. Widzimy, z jaką troską dorosłe zwierzę podchodzi do malucha - uważnie śledzi jego każdy krok i stale za nim podąża. Gdy malec zatrzymał się na chwilę, aby napić się wody, mama zrobiła sobie przerwę na odpoczynek i położyła się tuż obok niego. Był też czas na "małe co nieco" w plenerze.

- Mały łoś miał w momencie nagrania około dwóch miesięcy. W tym miejscu był pierwszy raz w życiu - widać zresztą, że ogląda nowe miejsce, sprawdza wodę - przyznaje Dawid. - Chyba mu się spodobało i na pewno będzie wracać. Oczywiście w towarzystwie mamy, bo zostanie z nią około roku - aż do jej następnego porodu - podkreśla.

Przy tej okazji warto wspomnieć, że gdy zauważymy w lesie małe łosie - choć z pewnością są niezwykle słodkie i chcielibyśmy się im bliżej przyjrzeć - nie starajmy do nich podchodzić.

- Widząc małe łosie nie krzyczmy, nie mówmy głośno, nie machajmy rękoma, nie biegajmy. Jeśli natrafimy w lesie na maluchy pod żadnym pozorem ich nie dotykajmy. Jeśli taką sytuację zauważyłaby ich mama, to w ostateczności może zacząć bronić swojego malucha - podsumowuje miłośnik przyrody.

Więcej nagrań stworzonych przez Dawida Popończyka znajdziemy na kanale Leśny Kawaler w serwisie YouTube - www.youtube.com/@LesnyKawaler.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na czestochowa.naszemiasto.pl Nasze Miasto