Ulica 1 maja stale podmywana. W Urzędzie uspokajają
Po raz pierwszy problemy pojawiły się kilka tygodni temu, gdy w wyniku gwałtownej ulewy podmyta została część asfaltu i woda zalała odcinek drogi. Sytuacja powtarza się cyklicznie, gdy tylko Myszków nawiedzą gwałtowne i obfite deszcze. - To nie jest problem bezpośrednio związany z drogą, ale z uporządkowaniem gospodarki wodno-ściekowej na Placu Dworcowym – tłumaczy Grażyna Łękarska, kierownik Wydziału Inwestycji Urzędu Miasta Myszków. - Gdy tylko woda spływa z góry, to znajduje swoje ujście, wypłukuje asfalt i wdziera się na drogę.
Najważniejsze jednak, że droga jest przejezdna, a w miejskim magistracie cały czas szukają odpowiedniego rozwiązania problemu. - Kanalizacja podnosi się i podmywa drogę w jednym miejscu. W maju położyliśmy łatę asfaltową, która posiada warstwę ścieralną klinkier i sytuacja jest opanowana – podkreśla Grażyna Łękarska.
Urzędnicy opracowali plan doraźnej pomocy, jak zażegnać problemy na ulicy 1 maja, ale do tego niezbędne są odpowiednie fundusze, których brakuje.
Bydgoska policja pokazała filmy z wypadków z tramwajami i autobusami
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?