Ukradł ogrodzenie. Szybko został zatrzymany przez policję

- Do Komendy Powiatowej Policji w Myszkowie zgłosił się właściciel jednej z działek w Choroniu i powiadomił stróżów prawa o kradzieży elementów ogrodzenia. Straty oszacowano na prawie 700 złotych. Złodziej wszedł na niezamieszkałą posesję i z jej terenu dokonał kradzieży furtki i słupków, które miały być montowane z ogrodzeniem posesji - informuje asp. sztab. Barbara Poznańska, oficer prasowy KPP w Myszkowie.

Podejrzenia padły na 42-latka z Choronia. Powiadomieni o przestępstwie śledczy już następnego dnia zatrzymali złodzieja. Okazało się, że złodziej przemierzając obok jednej z niezamieszkałych posesji, nie pozwoli sobie obojętnie przejść obok złożonych z tyłu domu elementów ogrodzeniowych. Mimo, że został kilkukrotnie spłoszony przez sąsiada, to z uporem maniaka wrócił w to miejsce i postanowił za wszelką cenę zdobyć swój łup. Następnego dnia z rana wpadł w ręce kryminalnych. W chwili zatrzymania był pijany. Jego badanie wykazało 3 promile alkoholu w organizmie. Trafił do policyjnego aresztu. Dzisiaj gdy wytrzeźwiał przyznał się do winy. Grozi mu nawet 5 lat pozbawienia wolności.