Na jednej z myszkowskich prywatnych posesji odnaleziono beczki zawierające toksyczne substancje oraz różne pojemniki z chemicznymi odpadami. Prokuratura Rejonowa w Myszkowie prowadzi postępowanie, mające na celu wyjaśnienie, czy mają one związek z beczkami z toksycznymi substancjami, znalezionymi na początku kwietnia koło Dębowca w gminie Poraj i później na polach w Lgocie Górnej w gminie Koziegłowy.
Prokurator Zbigniew Wytrych nie jest w stanie dokładnie określić, ile beczek i innych chemicznych odpadów znajduje się na nieczynnym terenie przemysłowym.
- Pojemniki były tam składowane od dłuższego czasu. Jest tam ich sporo. Nie wykluczamy, że część mogła zostać wywieziona. Badane są znajdujące się w nich substancje - mówi Z. Wytrych.
Wideo
Jak głosujemy w II turze wyborów samorządowych
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!