18+

Treść tylko dla pełnoletnich

Kolejna strona może zawierać treści nieodpowiednie dla osób niepełnoletnich. Jeśli chcesz do niej dotrzeć, wybierz niżej odpowiedni przycisk!

Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Śmieci leżą przy autostradzie

JH
Kierowcy podróżujący autostradą A4 od skrzyżowania na ulicy Rybnickiej w kierunku Ostropy oglądają śmieci leżące na poboczu, wzdłuż drogi serwisowej. Można tam znaleźć nie tylko wypełnione śmieciami plastikowe worki. Któryś z kierowców wyrzucił oponę. Ktoś wymieniał wyposażenie mieszkania i na łono przyrody wyrzucił zbędną wersalkę i fotel.

- To fatalna wizytówka dla Śląska. Jeśli ktoś tylko przejeżdża autostradą przez nasze województwo i widzi takie obrazki, od razu wyrobi sobie fatalny obraz naszego regionu. Drogą serwisową wzdłuż autostrady często jeżdżą ponadto rowerzyści czy rolkarze. I nie przeszkadzają im nawet śmigające tuż obok auta, ale właśnie znajdujące się co krok dzikie wysypiska - mówi pan Janusz, często jeżdżący tą trasą na rowerze.

Jego zdaniem, stan mebli wskazuje jakby leżały "pod chmurką" od dłuższego czasu. Tymczasem Dorota Marzyńska, rzeczniczka Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad w Katowicach twierdzi tymczasem, że dzikie wysypiska są usuwane na bieżąco.

- Autostradą jeżdżą nasze patrole. Sprawdzają takie rzeczy- podkreśla Dorota Marzyńska. - Jednak przyznaję, to syzyfowa praca. W ciągu kilku dni po uporządkowaniu, pojawiają się bowiem nowe. Na pobocza trafiają nie tylko zbędne akcesoria motoryzacyjne, takie jak opony wyrzucane przez kierowców, ale i graty dowożone drogą serwisową. Jedyne co mogę obiecać, to że śmieci z pobocza znikną w ciągu kilku najbliższych dni.

Wszystkie zgłoszenia do naszej akcji ekologicznej znajdziecie na stronie slask.naszemiasto.pl/serwisy/zycieposmieciach. Zgłaszajcie nam dzikie wysypiska i ekologiczne bomby, z którymi trzeba się rozprawić.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Obwodnica Metropolii Trójmiejskiej. Budowa w Żukowie (kwiecień 2024)

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gliwice.naszemiasto.pl Nasze Miasto