Pierwszego dnia nie dali szans MUKS Michałkowice wygrywając 3:0, w setach 25:18, 25:17, 25:20. Tego dnia gospodarze turnieju GTSiK SiKReT Gliwice wygrali z UKS "QUO-VADIS" Makoszowy 3:1.
W drugim meczu nasi siatkarze spotkali się z wiceliderem 2 grupy rozgrywek IV ligi UKS "QUO-VADIS" Makoszowy. I tym razem myszkowianie nie pozostawili wątpliwości, kto jest lepszy. Nie pozwolili rywalowi ugrać nawet seta zwyciężając 25:15, 25:22 i 25:16. MUKS Michałkowice uległ natomiast GTSiK SiKReT Gliwice 2:3. Przed ostatnim dniem turnieju stało się więc jasne, że losy awansu rozstrzygną się w bezpośrednim pojedynku pomiędzy MTS As i zespołem z Gliwic.
- Nasza drużyna wystąpiła w pierwszym secie w składzie "ławkowym", co owocowało delikatnym poddenerwowaniem. W związku z tym pierwszy set przebiegał w początkowej fazie pod dyktando gospodarzy, którzy pewną i dokładna zagrywka utrudniali życie naszym przyjmującym. Z biegiem czasu wynik seta się wyrównywał i w końcówce było już 21:20 dla nas - mówi Stanisław Kapuśniak.
Dzięki dokładnemu serwisowi w końcówce i asowi serwisowemu przy stanie 24:23 gliwiczanie odnieśli w tym secie zwycięstwo.
W kolejnych partiach nasza drużyna zagrała już w zestawieniu, które wykazywało w turnieju jak i lidze największe zgranie. W kolejnych trzech partiach zwycięscy schodzili z placu boju nasi siatkarze wygrywając w poszczególnych setach 25:18, 25:20 i 25:19.
Radość z awansu była przeogromna Nie zabrakło oczywiście przygotowanego wcześniej na okazję zwycięstwa szampana.
Po ochłonięciu z emocji trzeba będzie zacząć myśleć o tym jak sfinansować znacznie kosztowniejsze występy w III lidze. Z miasta na ten rok MTS As dostał zaledwie 6 tys. zł dofinansowania.
Powrót reprezentacji z Walii. Okęcie i kibice
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?