Jak mówi syndyk masy upadłościowej Nowego Mystalu Aleksandra Pacho, żaden z oferentów nie spełnił do końca warunków zawartych w specyfikacji. Dziś sędzia komisarz ma zadecydować, czy dopuścić do negocjacji z tymi oferentami i z czwartym podmiotem, który nie złożył formalnej oferty.
Ten przetarg ogłoszony został w trybie swobodnego wyboru oferty. Jedna z firm przedstawiła konkretną kwotę za jaką chciałaby kupić odlewnię, dwie pozostałe nie określiły jej, informując tylko, że nie przedstawiają ceny z przyczyn niezależnych od siebie.
Cena wywoławcza ustalona została w warunkach przetargu na 6,2 mln zł.
Oferenci mogą jednak wynegocjować kwotę o połowę niższą. Wszystkie firmy, które zainteresowane są kupnem Nowego Mystalu są polskie. Do poprzedniego przetargu, który miał odbyć się bez negocjacji, nie złożono żadnej oferty.
Jak działają oszuści - fałszywe SMS "od najbliższych"
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?