W związku ze skargami mieszkańców na zamarznięte przyłącza wodociągowe, doprowadzające wodę do domów, burmistrz Myszkowa Włodzimierz Żak zwołał posiedzenie członków Miejskiego Sztabu Zarządzania Kryzysowego. W najbliższym czasie Zakładu Wodociągów i Kanalizacji wyśle do mieszkańców komunikaty by latem zweryfikowali głębokość swoich przyłączy, bo sytuacja może powtórzyć się podczas kolejnej, mroźnej zimy. Prezes ZWiK Ryszard Woszczyk, naświetlił problem, z którym około 300 mieszkańców miało tej zimy do czynienia. Umieszczenie przez właścicieli posesji plastikowych rur wodociągowych zbyt płytko pod ziemią, powoduje zamarzanie wody. A rozmrozić można tylko rury stalowe. Plastikowe trzeba wymienić.
Według ostatnich danych, zamarznięcie ziemi osiąga głębokość 1,20- 1,30 m. Mimo, że przyłącza należą do właścicieli posesji, wobec dużej skali zamrożeń rur, ZWiK uruchomił pogotowie, pomagające mieszkańcom w przywróceniu drożności w rurach. Temu to zagadnieniu, poświęcone było poniedziałkowe spotkanie sztabu zarządzania kryzysowego.
9 ulubionych miejsc kleszczy w ciele
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
