Rok 2005 był dla Włókniarza kolejny rozczarowaniem. Częstochowianie ozłoceni w 2003 roku liczyli na powrót na mistrzowski tron. Niestety częstochowianie wzmocnieni przed sezonem Sławomirem Drabikiem, przez cały sezon mieli pecha. Na początku sezonu kontuzji nabawił się Sebastian Ułamek, a w końcówce z urazami zmagał się Ryan Sullivan.
W ćwierćfinale play-off Włókniarz wyeliminował Unię Leszno, ale w półfinale nie poradził sobie z Polonią Bydgoszcz, która była największym pozytywnym zaskoczeniem Ekstraligi w 2005 roku. Włókniarz wygrał u siebie 47:42, ale w rewanżu skompromitował się, przegrywając nad Brdą aż 29:61.
W meczu o trzecie miejsce Włókniarz pokonał u siebie osłabionego brakiem Jasona Cruma i Andy'ego Smitha Apator 58:32, wypracowując sobie solidną zaliczkę. W rewanżu, który odbywał się jeszcze na starym torze w Toruniu, Włókniarz przegrał 43:47 i pewnie zdobył brązowy medal. Tradycyjnie najsilniejszymi punktami zespołu byli Sebastian Ułamek, Grzegorz Walasek i Rune Holta.
To był ostatni mecz Holty przed opuszczeniem Włókniarza w niezbyt miłych okolicznościach przed sezonem 2006. Z częstochowskim klubem po 6 latach pożegnał się również Grzegorz Walasek. Co ciekawe Walasek i Holta mieli jeszcze wrócić do Włókniarza.
Zdjęcia dzięki uprzejmości portalu RETRO SPEEDWAY
Powrót reprezentacji z Walii. Okęcie i kibice
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?