Do zdarzenia doszło w miejscowości Zabijak. Kierowca autokaru, widząc, że pojazd nie pracuje we właściwy sposób, zjechał do zajezdni, gdzie przy pomocy podręcznej gaśnicy ugasił ogień. Mimo dużego zadymienia wewnątrz pojazdu, nikt nie ucierpiał. Jedynie kierowca został przetransportowany na obserwację do myszkowskiego szpitala. Mężczyzna czuje się dobrze.
Pasażerów ewakuowano do remizy w Zabijaku, gdzie czekali na transport zastępczy. Autokar, w którym doszło do samozapłonu, został zabezpieczony.
Policja podsumowała majówkę na polskich drogach
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?