18+

Treść tylko dla pełnoletnich

Kolejna strona może zawierać treści nieodpowiednie dla osób niepełnoletnich. Jeśli chcesz do niej dotrzeć, wybierz niżej odpowiedni przycisk!

Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Pomoc społeczna w Siemianowicach: Bieda coraz większa, będzie jadłodajnia?

Paweł Szałankiewicz
Pomoc społeczna w Siemianowicach: Bieda coraz większa, będzie jadłodajnia?
Pomoc społeczna w Siemianowicach: Bieda coraz większa, będzie jadłodajnia? Paweł Szałankiewicz
Pomoc społeczna w Siemianowicach: Ponad dwa tysiące mieszkańców skorzystało w ubiegłym roku z bezpłatnych posiłków. Jesteśmy jednym z uboższych miast w regionie, a bieda jest coraz większa. Jest jednak szansa na powstanie jadłodajni dla dzieci.

Pomoc społeczna w Siemianowicach: Brak ciepłego posiłku to problem wielu rodzin z Siemia-nowic Śląskich. Według danych udostępnionych nam przez Miejski Ośrodek Pomocy Społecznej z pomocy w postaci ciepłych posiłków w ubiegłym roku skorzystało 2070 osób.

Siemianowicki MOPS zresztą zajmuje się organizacją, wsparciem i pomocą w formie posiłków dla mieszkańców Siemianowic. Pomoc taka przyznawana jest tak dzieciom jak i osobom dorosłym. Jednak aby ubiegać się o taką pomoc, dochód nie może przekroczyć kwoty 542 zł dla osoby samotnej i 456 zł dla osoby w rodzinie. - Dzięki tej formie pomocy dzieci korzystają z gorącego posiłku w szkołach, przedszkolach i żłobkach natomiast osoby dorosłe w ŚSCh Przystań i w barze "U Karlika". Opłacamy również posiłki dowożone do osób, które mają przyznane usługi opiekuńcze i nie mogą sami skorzystać w tej formy wsparcia - wyjaśnia Agnieszka Rylska, rzecznik prasowy MOPS.

Do baru "U Karlika" codziennie na posiłek przychodzi regularnie ponad 50 osób. Jedną z nich jest pan Jan, który regularnie odwiedza bar.- Dzięki tym posiłkom jestem w stanie przetrwać kolejny dzień. To dla mnie bardzo ważne.

Pomoc społeczna w Siemianowicach: Bieda coraz większa, będzie jadłodajnia?

Karol Bryś, właściciel baru w którym od 10 lat osoby potrzebujące mogą otrzymać gorący posiłek, podkreśla że jeszcze kilka lat temu nie szanowano możliwości zjedzenia posiłku w jego barze. - W pierwszych latach ludzie nie szanowali tego, frekwencja była fatalna. Teraz jest niemal stuprocentowa. Przychodzi dużo tych samych osób, a często i kolejne pokolenia. Świadczy to tylko o coraz większym zubożeniu naszego społeczeństwa - podkreśla Bryś.

Z tą opinią zgadza się Jan Szczęśniewski, prezes Śląskiego Banku Żywności, który zaznacza, że w skali województwa problem braku posiłków i niedożywienia dotyka 24 procent ludności. - Stan jest na tyle poważny, że wszyscy powinni się nad tym pochylić. Trudno się pogodzić z tym, że tylu ludzi wegetuje, stąd też powinny zostać podjęte działania by to zniwelować.

Szczęśniewski uważa, że miasta powinny wejść w większą współpracę z organizacjami pozarządowymi, uszczelnić pomoc społeczną, aby pomoc otrzymywali najbardziej potrzebujący i przede wszystkim edukować.
Tymczasem władze miasta w przyszłym tygodniu będą podejmować uchwały dotyczące zwiększenia zakresu pomocy w zakresie posiłków tak dla dzieci jak i mieszkańców naszego miasta.

Wynika to m.in. z tego, że Siemianowice Śląskie są jednym z uboższych miast w Polsce, w którym dochód na jednego mieszkańca wynosi 2695 zł. Stąd też miasto będzie między innymi pomagać w uzasadnionych przypadkach rodzinom, które nie spełniają kryterium finansowego, a także zwiększyć dzieciom dostęp do bezpłatnych posiłków w szkołach.

Pomoc społeczna w Siemianowicach: Jadłodajnia dla dzieci

Niezależnie od podejmowanych przez miasto uchwał Stowarzyszenie Mieszkańców Siemianowic chce podjąć działania, by otworzyć bezpłatną jadłodajnię dla dzieci.
Na to jednak będą potrzebne środki, które SMS zamierza zdobyć m.in. na balu charytatywnym, który odbędzie się 8 lutego w sali bankietowej "U Ostrowskich". - Zgromadzone środki zostaną przeznaczone na organizację stałej stołówki dla dzieci zlokalizowanej w centrum Siemianowic - mówi Rafał Piech, prezes Stowarzyszenia Mieszkańców Siemianowic.
Bilety wstępu będą kosztować 300 złotych od pary. Z tej kwoty połowa zostanie przeznaczona na stworzenie stołówki dla dzieci, gdzie będą mogły zjeść ciepły posiłek. W czasie balu będą prowadzone też aukcje, z których dochód również będzie przeznaczony na jadłodajnię. Można również dokonać wpłaty na konto Bank Pekao SA : 92 1240 4315 1111 0010 5504 5987 z dopiskiem "stołówka dla dzieci". Bal odbędzie się 8 lutego.

od 12 lat
Wideo

Wybory samorządowe 2024 - II tura

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na siemianowiceslaskie.naszemiasto.pl Nasze Miasto