Okazało się, że bezmyślny kierowca nie tylko po raz kolejny wsiadł "za kółko" w stanie nietrzeźwości, ale także miał zakaz sądowy kierowania pojazdami mechanicznymi. Do
zatrzymania doszło w niedzielę około godziny 22.30 w Postępie na ulicy Myszkowskiej. O losie kierowcy zadecydują prokurator i sąd.
To nie rekordowy wynik jeżeli chodzi o zawartość alkoholu w ostatnim czasie na naszym terenie. Kilka dni wcześniej do myszkowskiego szpitala trafił nieprzytomny mężczyzna, który miał aż 5 promili alkoholu we krwi. Na szczęście nie kierował samochodem. Zabrano go nieprzytomnego spod jednego z myszkowskich sklepów. Po Myszkowie poszła nawet plotka, że to nasza pierwsza ofiara czeskiej wódki. Dyrektor SP ZOZ zdementował jednak plotkę. Po prostu mężczyzna zatankował zbyt dużą dawkę alkoholu i stracił przytomność.
Polskie skarby UNESCO: Odkryj 5 wyjątkowych miejsc
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?