Pogrzeb ks. prałata Stefana Jachimczaka w Myszkowie. Wierni pożegnali proboszcza w kościele pw. Św. Stanisława BM

Ksiądz Stefan Jachimczak, wieloletni proboszcz największej myszkowskiej parafii p.w. św. Stanisława Biskupa i Męczennika zmarł we wtorek,18 maja, w wieku 73 lat,
Odszedł w 48. roku kapłaństwa.

Święcenia kapłańskie przyjął w 1972 roku.
23 lata był proboszczem myszkowskiej parafii pod wezwaniem świętego Stanisława Biskupa i Męczennika.

Przez blisko ćwierć wieku ks. proboszcz Stefan Jachimczak włożył ogromny wkład pracy nie tylko duchowej w służeniu parafii i parafianom. Podjął się dokończenia budowy świątyni. Było to wielkie wyzwanie. Kościół bowiem, wybudowany w stylu neogotyckim, miał przez lata niedokończoną wieżę. Udało się jej przedłużenie i zwieńczenie hełmem, pokrytym miedzianą blachą. Wieżę podwyższono o 34,5 m. I kościół jest taki jak go zaprojektowano.

Prezbiterium zostało wyremontowane, ołtarz przebudowany. W prezbiterium zainstalowano witraże i nowe stalle. Powstała nowa ambona, przybyły nowe ławki. Świątynia ma nowe organy.

W 60. rocznicę konsekracji kościoła, ks. prałat Janusz Bielański, proboszcz katedry wawelskiej przywiózł do myszkowskiej świątyni relikwie świętego Stanisława ze Szczepanowa.

Cztery lata trwało malowanie nowej polchromii kościoła. Główne drzwi wejściowe zdobi metaloplastyka przedstawiająca kościoły pw. Biskupa Stanisława Męczennika.

W świątyni ustawiono cztery konfesjonały w stylu neogotyckim. Ksiądz proboszcz Stefan Jachimczak był też inicjatorem utworzenia w 1997 r. Parafialnej Akcji Katolickiej.

W otoczeniu kościoła posadzono szpaler drzew, wybudowano ścieżki z kostki brukowej.

Cmentarz parafialny został powiększony i uporządkowany.
Ksiądz Stefan do końca, już po przejściu na emeryturę, posługiwał w parafii św. Stanisława Biskupa i Męczennika. Mieszkał w domu katechetycznym.

Po mszy ciało ks. Stefana zostało złożone na cmentarzu parafialnym.