Piknik Wsparcia dla Ukrainy „Łączy nas więcej niż barwy” w czwartek na Stadionie Śląskim

Wojna na terenie Ukrainy trwa od 24 lutego. Każdy dzień przynosi kolejne ludzkie tragedie. Codziennie polską granicę przekraczają tysiące uchodźców uciekających przed wojną. Brakuje im wszystkiego. Dla Polaków to czas wielkiej próby. Okazuje się, że rodacy posiadają olbrzymie serca i chętnie spieszą z pomocą, angażując się na wielu frontach. Kolejnym przykładem działań podejmowanych na rzecz Ukrainy jest zbliżający się koncert.

- Koncepcja imprezy zrodziła się w naszych sercach - moim i Mikołaja Wita. Stwierdziliśmy, że to jest ten czas, kiedy trzeba działać - wyjaśnia Dariusz Goczał, jeden z pomysłodawców i organizatorów imprezy. - Kiedy w 2020 roku wybuchła pandemia, byliśmy chyba pierwszymi, którzy wymyślili koncert dla bohaterów naszych czasów. Zadedykowaliśmy go lekarzom. Uznaliśmy, że teraz nadszedł ten moment, kiedy ponownie trzeba uruchomić naszą kreatywność oraz ludzi dobrej woli i zorganizować koncert na rzecz Ukrainy – dodaje.

Podczas poprzedniego wydarzenia udało się zebrać aż 5 milionów złotych. Czy tym razem uda się pobić ten rekord? Jest na to spora szansa. – Każda kwota, jaką uda się zebrać będzie dla nas bardzo ważna, ponieważ to realne wsparcie dla naszych sąsiadów – podkreśla Dariusz Goczał.

Stadion Śląski międzypokoleniowym symbolem jedności

Przygotowania do wydarzenia ruszyły dokładnie tydzień temu. Pomysłodawcy pikniku skontaktowali się z wieloma znanymi artystami polskiej sceny muzycznej. Odzew był natychmiastowy. W krótkim czasie udało się zaangażować do udziału w projekcie plejadę gwiazd. Zorganizowanie koncertu w tydzień to nie lada wyzwanie. Jak udało się przekonać tak wielu artystów do przyjazdu do Chorzowa?

– To jest sztuka, ale jak się bardzo chce, a sprawa jest ważna, to wszystko jest możliwe. Tempo jest wyjątkowe, ale i sytuacja jest wyjątkowa. Dzięki dobrej współpracy ze Stadionem Śląskim tak szybko udało nam się wszystko zorganizować - przyznaje Mikołaj Wit i dodaje: - Zarówno my, jak i cała załoga naszej firmy należymy do ludzi, którzy się nie poddają. Choć czasu było bardzo mało, stwierdziliśmy, że trzeba spróbować. Na szczęście jest tak, jak śpiewał klasyk, „ludzi dobrej woli jest więcej”. Odzew był dobry, artyści pozytywnie odpowiedzieli na nasze zaproszenie. Wszyscy podeszli do tego projektu z dużym entuzjazmem. A udało się też dzięki temu, że mamy już spore doświadczenie w szybkiej organizacji dużych imprez, w związku z czym było nam łatwiej. Dużą pomoc otrzymaliśmy od partnerów, którzy również zaangażowali się w organizację pikniku i promocję.

Podczas koncertu odbędzie się zbiórka darów

Wyjątkowy koncert połączony ze zbiórką darów na rzecz mieszkańców Ukrainy odbędzie się na Stadionie Śląskim w Chorzowie. Piknikowa kwesta rozpocznie się o godzinie 14.00, z kolei koncerty zostaną zainaugurowane o godz. 17.30. Finał nastąpi o godzinie 20.00. Nad całością zbiórki i dostarczeniem najpotrzebniejszych rzeczy ofiarom wojny czuwa Stowarzyszenie „Pokolenie” oraz Fundacja Onkologiczna „Rakiety”.

- Chcemy pokazać, że Śląsk potrafi i jest zawsze po właściwiej stronie. Sami pochodzimy z Katowic. Tu się urodziliśmy, wychowaliśmy, tu studiowaliśmy i tu też rozpoczynaliśmy pracę w mediach. Zatem Śląsk wydawał nam się najlepszym miejscem do organizacji tego typu wydarzenia. Znamy ludzi ze Śląska i wiedzieliśmy, że nasza inicjatywa zostanie dobrze przyjęta. Wydarzenie to funkcjonuje pod nazwą piknik, ale to tak naprawę spotkanie ludzi dobrej woli – przyznaje Dariusz Goczał.

Podkreśla też, że sprawna organizacja przedsięwzięcia to także zasługa marszałka Jakuba Chełstowskiego. - Kiedy spotkaliśmy się z panem marszałkiem Jakubem Chełstowskim i z panem Miśkiewiczem ze Stowarzyszenia Pokolenie i przedstawiliśmy nasz pomysł dotyczący organizacji zbiórki darów na rzecz Ukrainy, od razu przystał na nasz pomysł – wskazuje Goczał.

- W czasie koncertu będzie wiele wzruszających momentów, ale też - co ważne nie - chcemy, żeby to był smutny koncert. Chcielibyśmy, aby mieszkańcy Ukrainy poczuli, że stoimy za nimi murem – mówi Mikołaj Wit.

Z kolei Dariusz Goczał dodaje, że koncert ma podtrzymać ogień w ludziach, żeby nie stracili pasji, a ich zaangażowanie nie osłabło. Jak wspólnie przyznają, zapał zarówno wolontariuszy, jak i wszystkich osób angażujących się w pomoc Ukrainie może z czasem zmaleć. – Dlatego potrzebne są takie wydarzenia. Mają podgrzać atmosferę i zagrzać do dalszej walki – kwituje Dariusz Goczał. - My też musimy pamiętać, że nic nie jest nam dane raz na zawsze. Wolność musimy sobie szanować. Jesteśmy do niej przyzwyczajeni, a takie sytuacje, jak ta, która przydarzyła się Ukraińcom, przychodzą znienacka. Powinniśmy docenić to, co mamy – podkreśla Mikołaj Wit. Obaj zgodnie przyznają też, że muzyczne wydarzenie to także forma podziękowania Ślązakom za ich pomoc, zaangażowanie i działania na rzecz Ukrainy.

Kto wystąpi na Stadionie Śląskim?

W czwartek, 10 marca, na Stadionie Śląskim wystąpią znani i lubiani artyści, a wśród nich: Dżem, Golec uOrkiestra, GOORAL, De Mono, Enej oraz Marcin Wyrostek, Ewelina Lisowska, Arek Kłusowski, a także Yulie Belei, Kasia Moś, Adam Nowak Raz Dwa Trzy i Chemia. Wstęp na imprezę jest bezpłatny. Jak zapowiadają organizatorzy, będzie wzruszająco, ale i energetycznie.

Wszyscy artyści występują charytatywnie. Nikt nie pobiera honorarium. Wydarzenie będzie transmitowane za pomocą YouTube’a na kanale sportowym oraz w ogólnodostępnym kanale naziemnym antena HD.

- Dla nas niesamowicie ważne jest to, żeby jak najwięcej osób pojawiło się na Stadionie Śląskiem. Chcielibyśmy pokazać naszą solidarność z Ukrainą. To nie są puste gesty. Jesteśmy przekonani, że i zbiórka pieniędzy, i zbiórka darów, i sama obecność Ślązaków będzie potężna, i że uda się zrobić coś dobrego i spektakularnego zarazem – mówi Dariusz Goczał.