18+

Treść tylko dla pełnoletnich

Kolejna strona może zawierać treści nieodpowiednie dla osób niepełnoletnich. Jeśli chcesz do niej dotrzeć, wybierz niżej odpowiedni przycisk!

Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Patrycja Słomczyńska - wywiad ze skrzypaczką

Krzysztof Suliga
Zbigniew Burda
Z Patrycją Słomczyńską, myszkowianką, znakomitą skrzypaczką młodego pokolenia rozmawia Janusz Strzelczyk. Patrycja Słomczyńska - wywiad.

Patrycja Słomczyńska - wywiad
Daniel Barenboim, tak mówi o wierności tekstowi dzieła muzycznego: „Kiedy mówimy o dosłownym odczytaniu dzieła muzycznego należy wyrażać się bardzo precyzyjnie, bo kiedy mówimy o interpretacji z reguły chodzi o tempo, czy artysta gra swobodnie ? Inaczej mówiąc, czy pozwala sobie na zmiany tempa, czy gra jak metronom? Wierność tekstowi to dla mnie granice tego, co zostało zapisane, a nie tylko tego, co najłatwiej ocenić.”
Daniel Barenboim to wielka i oryginalna osobowość w świecie muzyki, wybitny pianista, a także jeden z najbardziej uznanych dyrygentów. Trudno byłoby zatem nie zgodzić się z jego powyższą opinią. Jednak w obecnych czasach bywa różnie. W związku z tym znajdziemy artystów, dla których sztuka pełni nadrzędną roli, a także tych, dla których ich własna interpretacja i często sztucznie wykreowana osobowość wiedzie prym (tych zresztą osobiście nie określiłabym mianem artysta).
Według mnie najważniejsze na scenie nie jest to, aby zaimponować innym, narzucić swą osobowość czy też usilnie ukazać oryginalną interpretację dzieła. Wiarygodny, inteligentny i wrażliwy artysta postąpi zupełnie inaczej. Nigdy nie okaże swej próżności, hipokryzji i pychy w świetle sztuki. W zamian za to pojawi się w roli, swego rodzaju, pokornego medium. Medium zostało użyte nieprzypadkowo, ponieważ najważniejszym jest ukazanie samego twórcy poprzez jego dzieło. Często także przywołanie słów już nieżyjącego kompozytora, malarza, pisarza, poety czy innego autora za pośrednictwem artystycznego tworu.
Tak więc wiarygodny i prawdziwy artysta nigdy nie przedłoży swej interpretacji nad przesłanie samego twórcy a jego indywidualność i wyjątkową osobowość, dostrzec możemy dzięki wzbudzanym przez niego emocjom - bo to właśnie o nie chodzi. Oczywiście, w kwestii muzyków, dodatkowo dochodzą dywagacje na temat tego, w jaki sposób winno się wykonywać muzykę czasów minionych. Wówczas ratunkiem staje się zgłębiona wiedza teoretyczna nie tylko z zakresu muzyki, ale także sztuki, historii a więc szeroko pojętej wiedzy humanistycznej.

Nigel Kennedy, bardzo znany skrzypek, gra nie tylko muzykę klasyczną, ale też jazz, rocka, folk. Czy jest Pani zwolenniczką ortodoksyjnego podejścia do muzyki. tzn. czy artysta grający muzykę klasyczną nie powinien wykonywać na koncertach i nagrywać płyt z innego gatunku muzyki?
Według mnie każde skrajne podejście jest złe. Uważam natomiast, że artyści powinni czerpać inspirację ze wszystkich możliwych źródeł, tj. z codziennych sytuacji, relacji między ludźmi, literatury, przyrody, malarstwa, tak więc i z różnych gatunków muzyki. Oczywiście, nie każdy potrafi odnaleźć się zarówno w wykonawstwie muzyki klasycznej, jazzu czy rocka. To już kwestia talentu, a także nabytych umiejętności.
Wracając jednak do samego Nigela Kennedy’ego, jest to niebywale barwna osobistość, energiczny skrzypek, po prostu oryginał. Powinien być on inspiracją dla wielu artystów pod względem tego jak umiejętnie wykorzystywać darowane nam emocje zewsząd. Łączy on muzykę różnych gatunków i z każdego z nich czerpie.
Nie należy również zapominać o tym, iż jest on także wytrawnym interpretatorem muzyki polskiej. Ale to nie jedyny wybitny przykład muzyka, którego skrzydła rozwinęły się na podłożu muzyki klasycznej.
Michał Urbaniak, wybitny polski skrzypek, a także kompozytor jazzowy, czy też Leszek Możdżer obecnie przez wszystkich znany, zaczynali na tym samym podłożu. Dziś jawią się nam jako jedyni w swym rodzaju, choć zupełnie inni, światowej sławy jazzmani.

Joshua Bell, kiedy przyjechał do Polski na dwa koncerty podkreślał, że gra na skrzypcach Bolesława Hubermana. Czy instrument jest tak ważny dla artysty? Nie mówię o jego jakości, ale o osobistym stosunku do instrumentu. Na jakich skrzypcach pani gra?
Oj tak, bez wątpienia. Nigdy nie spuszczam z oka mego futerału z instrumentem. Szczególnie w przypadku Joshuy Bella jest to zacieśniony kontakt. Mianowicie gra on na drogocennym instrumencie A. Stradivariusa „Gibson, ex Huberman” z 1713r., na którym niegdyś koncertował wybitny polski skrzypek, Bronisław Huberman. Jest to jeszcze większe wyróżnienie, ponieważ Huberman jest dla Bella wyjątkowym źródłem inspiracji, a także sentymentalnym powrotem do wspólnych korzeni żydowskich. Sam Bell o instrumencie mówi tak: „Ten instrument połączył mnie duchowo z Hubermanem, który patrzył na mnie z portretu w sali mego profesora”.
Mój instrument, który wypożyczam, choć nie wyszedł z warsztatu słynnego A.Stradivariusa (a szkoda), również dla mnie jest cenną zdobyczą. To instrument wykonany przez włoskiego lutnika G.B. Gaudagniniego w XVIII wieku. Instrument ten jest własnością Ministerstwa Kultury
i Dziedzictwa Narodowego, a pieczę nad nim sprawuje Związek Polskich Artystów Lutników.
Aby mieć możliwość wypożyczenia owych skrzypiec, należy spełnić wiele warunków, m.in. wykazać nagrody na konkursach międzynarodowych. Tak więc, ten kto może mieć tak cenny instrument na własność jest ogromnym szczęściarzem. Zatem prócz tego, iż instrument koncertującego skrzypka jest zwykle ogromnie cennym narzędziem, jest on przede wszystkim traktowany jako twór żyjący, mający duszę, śpiewający przepiękne melodie, a niekiedy, również boleśnie szlochający. Muzyków łączy z nim bardzo intymna więź wspólnych przeżyć, emocji, a także wielu historii. Sama nie mogę doczekać się swego własnego instrumentu.

Konkursy to pani specjalność, zdobywa pani konkursowe nagrody. Ostatnio uczestniczyła pani w wielu konkursach międzynarodowych. Czy Chińczycy także w europejskiej muzyce klasycznej podbiją Europę?
Nie sądzę, iż konkursy to moja specjalność. Szczerze mówiąc sama nigdy w ten sposób bym o nich nie pomyślała.Traktuję je jako konkretną mobilizację do pracy, a także możliwość konfrontacji na arenie międzynarodowej. Przede wszystkim jednak jest to dla mnie możliwość spotkania i nawiązania kontaktu z najwybitniejszymi skrzypkami i pedagogami naszych czasów. Odnosząc się do kwestii artystów-Azjatów, nie jest wcale łatwo ich podsumować. Myślę, że znajdą się tu zarówno ci wybitni jak i całe grono zupełnie przeciętnych muzyków.
Choć ich wytrwałość w dążeniu do celu niejednokrotnie przewyższa wytrwałość Europejczyków, nie zawsze jest przepisem na sukces. Myślę, że to tylko we krwi Polaków płynie ta prawdziwa tęsknota Chopina za ojczyzną, miłość do Tatr Karłowicza czy piękno gór i wrażliwość na literaturę Szymanowskiego. I całe szczęście nikt nam tego nie odbierze.

Koncert na żywo to kontakt z publicznością. Na ile ważne jest właśnie nawiązanie kontaktu z publicznością?
Publiczność to przede wszystkim emocje, a te z kolei wpływają bezpośrednio na artystę, to jego narzędzia. Bardzo istotny jest ciągły kontakt z publicznością, wzajemna wymiana emocji czy też specyficzna atmosfera. To najważniejsze czynniki wpływające na interpretacje muzyków. Natychmiast odczuwa się opór ze strony publiki czy też jej pejoratywne nastawienie.
Kontakt artysty z publicznością można porównać do rozmowy np. dwóch osób. Jeśli jedna z nich ciągle milczy, będzie to tylko przewidywalny monolog, natomiast jeśli włączy się aktywnie w rozmowę, jej końca nigdy nie przewidzimy.
A to najwspanialsze pole do emocjonalnych eksperymentów dla artysty.
Uwielbiam kontakt z publicznością, wzajemną zabawę muzyką i emocjami. To niesamowite, ile można nauczyć się od publiczności podczas koncertów.
Ostatnio bardzo pozytywnie zaskoczyła mnie publiczność w Łodzi. Było to niesamowite przeżycie, ponieważ publika wygenerowała ciepło, bezpieczeństwo i pozytywne nastawienie, z którego nie można było nie skorzystać, a to dawało mi ogromną przestrzeń i zadowolenie ze wspólnie spędzonego czasu. Mam nadzieję, że kiedyś będzie możliwy taki koncert w moim rodzinnym mieście.

NAGRODY I WYRÓŻNIENIA PATRYCJI SŁOMCZYŃSKIEJ
I miejsce oraz nagroda specjalna na XIII Międzynarodowym Konkursie Skrzypcowym w Kolonii, XVI Międzynarodowy Konkurs Muzyczny w Neapolu (I nagroda i Grand Prix), XXI Międzynarodowy Konkurs im.G.Musicisti (Włochy, I nagroda i nagroda specjalna), X Międzynarodowy Konkurs Interpretacji Muzyki XX i XXI wieku w Grazu (I nagroda, wyróżnienie i nagroda specjalna), II Nagroda na Międzynarodowym Konkursie Muzyki Skrzypcowej w Amsterdamie, II Nagroda oraz Nagroda Specjalna za wykonanie utworu XX/XXI w. na XV Międzynarodowym Konkursie Osobowości Scenicznej im.B.Bartoka w Budapeszcie, I Nagroda, Nagroda Publiczności oraz Nagroda za Osobowość Sceniczną na XIII Międzynarodowym Konkursie Muzyki Skrzypcowej im. B. Martinu w Bratysławie, II Nagroda, Nagroda Publiczności oraz Nagroda za najlepsze wykonanie współczesnego utworu obowiązkowego na Międzynarodowym Konkursie Solistów w Pekinie.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Jak działają oszuści - fałszywe SMS "od najbliższych"

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na myszkow.naszemiasto.pl Nasze Miasto