W ostatnim czasie policjanci nad wyraz często mieli do czynienia z 44-latkiem. Niemalże co kilka dni policyjny patrol jechał na interwencję do Osieka, której powodem był 44-letni mężczyzna. Pod koniec lipca prokurator zakazał mu zbliżać się do matki, nakazał opuścić lokal i objął go policyjny dozorem.
Taki środek zapobiegawczy okazał się jednak niewystarczający, gdyż mężczyzna w dalszym ciągu łamał prawo. Podczas ostatniej interwencji ubliżał i groził swojej matce. W konsekwencji naruszeń prawa, 44-latek ponownie został zatrzymany, jednak tym razem materiał dowodowy okazał się znacznie poważniejszy.
Sąd przychylił się do wniosku śledczych oraz prokuratora i mężczyzna wczoraj trafił do aresztu, gdzie spędzi najbliższe dwa miesiące.
Jak głosujemy w II turze wyborów samorządowych
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Dzieje się w Polsce i na świecie – czytaj na i.pl
- Polski samolot musiał nagle lądować na Islandii. Nerwowa sytuacja na pokładzie
- Gwiazdy „Pulp Fiction” na 30. rocznicy premiery filmu. Niektórych zabrakło
- Kokosanka pingwinem roku. Ptak z gdańskiego zoo bije rekordy popularności
- Sto dni do rozpoczęcia Igrzysk Olimpijskich w Paryżu. Co mówią mieszkańcy Paryża?