Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Nadal nie wiadomo, jaka przyszłość czeka dworzec PKP w Częstochowie

Katarzyna Stacherczak
Katarzyna Stacherczak
Katarzyna Stacherczak
Wciąż nie wiadomo, czy dworzec PKP w Częstochowie zostanie wpisany do rejestru zabytków. Polskie Koleje Państwowe miały go zamiar rozebrać i w tym miejscu stworzyć nowy budynek.

Spis treści

Dworzec PKP w Częstochowie miał zostać wyburzony

Przypomnijmy, obecny gmach dworca oddano do użytku w 1996 r. Niegdyś był jednym z najnowocześniejszych tego typu obiektów w Polsce. Dziś jednak świeci pustkami. Zdecydowana większość lokali zlokalizowanych na dworcu w Częstochowie została zamknięta. Te, które działają, można policzyć na palcach jednej ręki. Dlatego też pojawiły się plany, aby odmienić to miejsce.

PKP uznało, że rozbierze dotychczasowy obiekt, a w jego miejsce powstanie nowy, nieco mniejszy. W efekcie w lipcu 2019 r. SARP Częstochowa i PKP SA ogłosiły konkurs na koncepcję realizacyjną nowego dworca kolejowego. Wygrał projekt przygotowany przez: pracownię architektoniczną Toprojekt Marek Wawrzyniak Rybnik, And Studio Paryż, Studio Antonini Paryż. Nowy dworzec miał być bardziej funkcjonalny niż ten obecny. Miał stać się wizytówką Częstochowy.

Część mieszkańców protestowała

Polskie Koleje Państwowe otworzyły oferty przetargowe na rozbiórkę starego dworca PKP i budowę nowego w Częstochowie. Zgłosiło się trzech chętnych. Prace miały ruszyć w 2023 roku. Wstępne założenia były takie, żeby rozbiórki rozpocząć od pawilonu po stronie wschodniej, który w tej chwili nie jest użytkowany.

Pomysł wyburzenia dworca i budowy nowego spotkał się ze sprzeciwem wielu mieszkańców. Od początku najmocniej protestowała Grupa Elanex, grupa społeczników, która od lat czynnie włącza się w dyskusję nad problemami Częstochowy i wizją rozwoju miasta.

Pomysłów na zagospodarowanie tego miejsca było kilka. Pierwszy z nich mówił o przekazaniu dworca miastu, które mogłoby przeznaczyć go na swój cel tak, jak to miało miejsce np. w Toruniu. Dworzec na podobnych zasadach mogłyby przejąć również władze województwa. Innym rozwiązaniem mogłaby być sprzedaż dworca prywatnemu podmiotowi, który przeznaczyłby go na cele komercyjne. Wcześniej deklaracje przejęcia dworca zgłosili częstochowscy przedsiębiorcy na czele ze Stefanem Rybickim. Ostatnim rozwiązaniem byłoby przekazanie pieniędzy przeznaczonych na remont na modernizację obecnego dworca.

Żadna z koncepcji nie spodobała się jednak PKP. Spółka tłumaczyła, że propozycje społeczników nie wyszły poza luźne pomysły, dlatego też jako inwestor nie mogły brać ich pod uwagę i zamierzał wyburzyć obiekt, a w jego miejsce postawić nowy.

Dworzec PKP w Częstochowie będzie zabytkiem?

Z planów PKP na razie jednak nic nie wyniknęło, bo w sierpniu 2023 roku Śląski Wojewódzki Konserwator Zabytków w Katowicach wszczął z urzędu postępowanie administracyjne w sprawie wpisania budynku do rejestru zabytków.

Taki obrót sytuacji sprawił, że Polskie Koleje Państwowe musiały wstrzymać się z dalszymi decyzjami dotyczącymi gmach głównego dworca PKP w Częstochowie. Zgodnie z obowiązującymi przepisami prawa taka decyzja wstrzymała możliwość przeprowadzenia jakichkolwiek prac budowlanych przy obiekcie. Jak podkreślał jakiś czas temu Bartłomiej Sarna z Wydziału Współpracy z Mediami Polskich Kolei Państwowych, przyszłość planowanej w Częstochowie inwestycji zależy wyłącznie od decyzji konserwatora zabytków. Podobnie jak terminy jej realizacji.

Do tej pory jednak żadna decyzja w tej sprawie nie zapadła. Co prawda postępowanie dowodowe zostało już zakończone, ale nic więcej na ten temat nie wiadomo. Decyzja w tej sprawie powinna zapaść do końca marca. Prawdopodobnie jednak nie rozwiąże ona sprawy od razu. Jeśli obiekt zostanie wpisany do rejestru zabytków, jego rozbiórka nie będzie możliwa. Może też oczywiście zapaść decyzja o umorzeniu procedur i dworzec nie będzie figurował jako zabytek. Zarówno w jednym, jak i w drugim przypadku do Śląskiego Wojewódzkiego Konserwatora Zabytków w Katowicach mogą wpłynąć odwołania.

- Złożony wniosek, będący podstawą wszczęcia postępowania o wpis do rejestru zabytków, zawiera jedynie kilka zdań jako próbę uzasadnienia. Pomimo wielu tygodni przeznaczonych na zbieranie materiałów dowodowych, wnioskodawca nie uzupełnił wniosku o dodatkowe wyjaśnienia. Nie złożył również żadnych materiałów dowodowych na poparcie zawartych we wniosku stwierdzeń - informowali pod koniec lutego przedstawiciele Stowarzyszenia Architektów Polskich SARP Oddział w Częstochowie. - Udostępnione nam materiały to standardowa korespondencja w sprawie, wydruk informacji o dworcu ze strony Wikipedii, dość przypadkowe niekompletne artykuły z prasy z ostatnich lat, nieopisane pocztówki przedstawiające nieistniejący budynek dworca kolei Warszawsko-Wiedeńskiej oraz nieopisane zdjęcia obecnego budynku dworca. (...) Czekamy na jedyną słuszną decyzję kończącą postępowanie i powrót do przerwanych działań związanych z realizacją inwestycji, na którą czekają mieszkańcy i mieszkanki Częstochowy - dodali.

od 16 latprzemoc
Wideo

CBŚP na Pomorzu zlikwidowało ogromną fabrykę „kryształu”

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na czestochowa.naszemiasto.pl Nasze Miasto