Myszkowskie morsy rozpoczęły sezon. W pierwszym morsowaniu uczestniczyło 9 osób

Myszkowskie morsy rozpoczęły sezon. W pierwszym morsowaniu uczestniczyło 9 osób

– Wśród morsujących znalazła się 7-letnia Nikola, która już po raz trzeci weszła z nami do wody – opowiada prezes Myszkowskiego Klubu Morsa, Agnieszka Szafrańska. – Po raz pierwszy do wody weszły trzy nowe osoby. Muszę przyznać, że pogoda była bardziej wiosenna, niż zimowa i było zdecydowanie za ciepło. Stan wody też był bardzo niski, ale mimo to miło spędziliśmy czas.

Myszkowskie morsy zapraszają na kolejne kąpiele, które odbywać się będą na zbiorniku na Światowicie w każdą niedzielę o godzinie 15:00. Członkowie klubu dla amatorów morsowania zamierzają w tym sezonie przygotować ciekawą niespodziankę, ale na razie nie chcą uchylać rąbka tajemnicy.

– Mogę jedynie powiedzieć, że planujemy się spotkać po zmierzchu i pływać w tajemniczych okolicznościach, przy płonących pochodniach – mówi Agnieszka Szafrańska.

W dniach 15-17 stycznia myszkowianie uczestniczyć będą natomiast w pierwszej edycji Światowego Zlotu Morsów, który odbędzie się nad Soliną-Polańczykiem. Przez trzy dni przedstawiciele naszego klubu zażywać będą nie tylko gorących kąpieli i dobrodziejstw tamtejszej przyrody, ale również będą mogli spotkać się z miłośnikami morsowania, którzy podzielają tę pasję na całym świecie.

A członkowie myszkowskiego klubu zapraszają szczególnie najmłodszych do spróbowania swoich sił i wejścia do wody, zwłaszcza, gdy słupki rtęci spadną kilka stopni poniżej zera.

– Muszę przyznać, że z czasem coraz więcej osób ma ochotę wejść z nami do wody. Morsowanie poprawia odporność i sprawia, że mamy zdecydowanie lepsze samopoczucie. Możemy to polecić każdemu – przyznaje Agnieszka Szafrańska z myszkowskiego klubu.