W Myszkowie doszło w ubiegłym tygodniu do kolejnego zatrzymania osób mających związek z handlem amfetaminą. Dwóch mieszkańców Myszkowa w wieku 25 i 26 lat posiadało przy sobie ponad 4 gramy narkotyku.
Mężczyźni wpadli w ręce dzielnicowych, którzy rozpoznali w nich osoby powiązane ze środowiskiem narkotykowym. Do zdarzenia doszło w środę około godziny 16 na ulicy Prusa. Uwagę dzielnicowych zwrócił mercedes bus i znajdujący się w nim młody mężczyzna. Policjanci rozpoznali w nim zatrzymanego tydzień wcześniej za posiadanie narkotyków 26-letniego myszkowianina.
Podczas kontroli znaleźli 0,74 przy nim grama amfetaminy. Chwilę później doszło do kolejnego zatrzymania. 25-latek posiadał przy sobie 3,36 grama amfetaminy. Myszkowianin chcąc uniknąć odpowiedzialności odrzucił towar w zarośla. Policjanci szybko znaleźli jednak woreczek z amfetaminą. O losie zatrzymanych zadecyduje prokurator i sąd.
Kilka dni wcześniej policjanci zatrzymali po raz pierwszy 26-latka, który siedział w towarzystwie 23-latka w oplu astra. Po kontroli okazało się, że mają przy sobie w sumie 4 gramy amfetaminy. Do zatrzymania doszło na ulicy Partyzantów.
Do zatrzymania trzech osób związanych z handlem amfetamina doszło także 23 czerwca w Myszkowie.
- Podczas wakacji bez wątpienia uaktywniają się osoby, które mają coś wspólnego ze środowiskiem narkotykowym. W wakacje łatwiej znaleźć klientów, bo młodzież się nudzi i czasami chce spróbować czegoś nowego - twierdzi Magdalena Modrykamień, rzecznik myszkowskiej policji. - Policja prowadzi podczas wakacji wzmożone kontrole. O losie zatrzymanych przez nas osób decyduje prokurator a później sąd.
Dziennik Zachodni / Wybory Losowanie kandydatów
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
