Do zdarzenia doszło w czwartek po godzinie 11.00 na ulicy Koziegłowskiej w Myszkowie. Policjanci z wydziału ruchu drogowego, którzy przyjechali na miejsce, zastali rozbity pojazd w rowie, a przy nim dwóch kompletnie pijanych mężczyzn. Obaj oskarżali siebie na wzajem o kierowanie tym pojazdem.
- Zarówno 51- latek jak i jego 29-letni kolega nie przyznawali się do winy. Starszy z nich miał prawie 2 promile alkoholu w organizmie, a młodszy ponad 3.5 promila w wydychanym powietrzu. Obaj zostali zatrzymani do wyjaśnienia. Dzisiaj, po wytrzeźwieniu szybko wyszło na jaw, że sprawcą kolizji drogowej jest 29-latek z gminy Niegowa - mówi Barbara Poznańska, rzeczniczka prasowa Komendy Powiatowej Policji w Myszkowie.
Jak się okazało, nieodpowiedzialny mężczyzna w takim stanie usiadł za kółkiem pomimo, że obowiązywał go sądowy zakaz prowadzenia wszelkich pojazdów mechanicznych. W piątek przesłuchany i przyznał się do winy. Za to co zrobił, oprócz wysokiej kary grzywny, grozi mu nawet 3 lata za kratami.
Otwarcie sezonu motocyklowego na Jasnej Górze
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?