Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Myszków: Radni powiatowi otrzymali nowoczesne tablety. Radnemu Pichecie się nie podobają

Bartłomiej Romanek
Radni powiatowi z Myszkowa mogą się już cieszyć z nowoczesnych tabletów marki Apple. Dariusz Lasecki, starosta myszkowski, podjął decyzję o zakupie takiego urządzenia każdemu z radnych, co ma ułatwić pracę i przynieść konkretne oszczędności. Koszt zakupu tabletów (ok. 40 tysięcy zł), ma się zwrócić w ciągu dwóch lat. Ale ten wypadek nie wszystkim radnym się spodobał.

Radny Wojciech Picheta podczas ostatniej sesji Rady Powiatu w ostrych słowach skrytykował pomysł starosty. - To niepotrzebny wydatek. Można było wydać te pieniądze na inny cel np. badania dla dzieci – mówił Picheta. - Panie starosto, niech pan zmieni doradców od pijaru, bo są fatalni i przez nich się pan kompromituje.
Radny Picheta oświadczył, że tabletu nie przyjmie, a pieniądze, które zostały przeznaczone na ten cel, lepiej wydać na co innego.

Starosta Dariusz Lasecki tłumaczy, że pomysł zakupu laptopów nie jest nowy. W poprzedniej kadencji zgłaszali go już ówcześni radni, Piotr Bańka oraz Mariusz Trepka. Rok temu powiat kupił takie urządzenia dla starosty i wicestarosty i jak zapewnia Dariusz Lasecki, ten pomysł znakomicie się sprawdził.

- Nie muszę przychodzić z teczkę pełną dokumentów na posiedzenia zarządu. Zakup tabletów to oszczędność. Oszczędzamy nie tylko na papierze, ale również na pracy. W Biurze Rady pracuje teraz jedna pani zamiast dwóch i dzięki tabletom bez problemu będzie sobie radzić – tłumaczy Dariusz Lasecki.

Starosta dodaje, że chcąc uniknąć jakichkolwiek sprzeciwów ze strony radnych, przekonywał ich do tego pomysłu podczas posiedzeń komisji. - Każdy z radnych, podpisał specjalne oświadczenie, że zgadza się na wysyłanie informacji elektronicznych. Podpisał się pod tym również radny Picheta, dlatego to dla mnie niezrozumiałe, że podczas sesji w obecności mediów, zmienił zdanie – mówi Dariusz Lasecki i wymienia zalety tabletów:

- Radni nie będą dostawali tomów dokumentów, a niektórzy już żalili się, że po czterech miesiącach pracy w ich domach zabrakło miejsca na papiery. Radni otrzymają informację szybciej, będą mogli na bieżąco sprawdzać, co dzieje się w powiecie. Można w ten sposób szybko uzyskać informację m.in. o odśnieżaniu ulic.

Jednocześnie starosta dodaje, że nie będzie żadnych odstępstw i radni powiatowi od najbliższej sesji będą otrzymywali wszystkie informacje jedynie drogą elektroniczną.

Dyskusja o tabletach podczas ostatniej sesji Rady Powiatu zakończyła się wymianą „uprzejmości”. Starosta Dariusz Lasecki stwierdził, że radny Picheta tabletu nie chce, bo nie umie go pewnie obsługiwać, ale zapewnił, że znajdzie osobę, która mu to pokaże. Radny Picheta z ironią odpowiadał, że rzeczywiście nie umie obsługiwać tabletu, dlatego prosi o kamerę GO PRO, jeśli starosta wie, co to takiego.

Radni, chociaż otrzymali już tablety, podczas ostatniej sesji jeszcze z nich nie korzystali. Zostały im one przekazane kilka dni przed obradami i nie było czasu na wdrożenie nowego systemu pracy. Co ważne tablety są ubezpieczone od uszkodzenia i kradzieży. Po zakończeniu pracy w radzie, zostaną one przekazane kolejnym radnym.

Korzystanie z tabletów przez radnych nie jest nowością. W naszym województwie na ten krok zdecydowali się wcześniej w Rybniku i w Tychach. Z tabletów korzystają również polscy parlamentarzyści.

od 12 lat
Wideo

Stop agresji drogowej. Film policji ze Starogardu Gdańskiego

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na myszkow.naszemiasto.pl Nasze Miasto