Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Myszków: Problem ze schroniski dla zwierząt. Inspektorat sanitarny każe zadaszać, nadzór - rozbierać

Krzysztof Suliga
W listopadzie budowaliśmy w azylu zadaszenie dla psów. Teraz każą nam je rozbierać . To nienormalne. Tym bardziej, że mamy środek zimy - żali się Patrycja Góra, pracownik myszkowskiego azylu.

Pracownicy spółki SANiKO, która prowadzi w Myszkowie schronisko dla psów, zaczęli tuż przed Nowym Rokiem demontować dachy boksów, w których przebywają zwierzęta. Ponad 60 znajdujących się tam psów może nie mieć więc zimą zabezpieczenia przed śniegiem i wiatrem. To sytuacja niczym z czeskiego filmu, bo w listopadzie dużym wysiłkiem i nakładem pieniężnym udało się nowo wybudowane boksy zadaszyć. Takie było zalecenie inspektoratu weterynaryjnego, którego pracownicy przeprowadzili w azylu kontrolę.

Na zamontowanie dachów niemal natychmiast zareagował jednak Powiatowy Inspektorat Nadzoru Budowlanego, który nie wydał na dachy zgody. A okazuje się, że była ona niezbędna. Gdyby dachy nie zostały zdemontowane, SANiKO zostałoby ukarane przez PINB. Jeżeli dachów nie będzie, będą z kolei problemy ze strony inspektoratu weterynaryjnego. I koło się zamyka.

Jakby tego było mało, ciągle obowiązująca jest decyzja o zamknięciu azylu w ogóle. Miało to nastąpić z końcem 2011 roku. Miało, ale nie wiadomo, co zrobić z przebywającymi tu zwierzętami. Żadne schronisko nie chce przejąć takiej ilości psów.

Od 1 stycznia nowe psy do schroniska nie będą już przyjmowane. Zabierać je będzie z Myszkowa firma, z którą miasto podpisze umowę. Ale do piątku umowa nie została jeszcze zawarta.

W myszkowskim magistracie myślą o budowie nowego schroniska. Odpowiedni teren już jest. Brakuje tylko pozwolenia wodno-prawnego. - Będziemy szukać pieniędzy na budowę schroniska - zapowiada Małgorzata Kitala-Miroszewska, rzecznik myszkowskiego magistratu. Potrzeba na nie około 2 mln zł.

Wszędzie radzą sobie, jak mogą

Jedyne obecnie schronisko dla psów w północnym rejonie województwa znajduje się w Częstochowie.
Teren schroniska zajmuje ponad pół hektara. Przebywa w nim nawet do 200 psów i 40 kotów. Z reguły schronisko jest przepełnione.

W Tarnowskich Górach funkcjonuje od 1993 r. Społeczny Azyl dla Zwierząt "Cichy Kąt".
Z powodu przekształcenia okolicznych działek na budowlane, będzie musiał jednak zmienić lokalizację. czekają na decyzje o przyznaniu nowego terenu.

W Schronisku dla Bezdomnych Zwierząt w Mysłowicach odbywa się modernizacja.
Częściowo została przeprowadzona w 2009 r., a kolejne prace wykonywane były w roku bieżącym. Wyremontowano m.in. kuchnię.

W Gliwicach schroniskiem zarządza Miejski Zakład Usług Komunalnych.
W schronisku przebywa około 40 psów i kotów. Psy zostały objęte programem pomocy Jacka Gałuszki prowadzącego szkołę "Wesoła Łapka".

* CZYTAJ KONIECZNIE:

*ŚLĄSKIM PIERDOŁĄ ROKU 2011 ZOSTAJE...
*ZAPLANUJ DŁUGIE WEEKENDY 2012 ROKU

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Rolnicy zapowiadają kolejne protesty, w nowej formie

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na myszkow.naszemiasto.pl Nasze Miasto